Czesc!
Po raz drugi jestem na vitalii. za pierwszym razem nie udalo mi sie osiagnac wymarzonego celu.. baaa! nawet najmniejszego celu.. wiec postanowilam powrocic z nowa motywacja, mianowicie- wakacje! To wlasnie one m.in. spowodowaly, ze chce o sb zadbac :) Mam ogromna nadzieje, ze uda mi sie to :)
Jak na razie moim pierwszym postawionym sobie celem jest -5kg. Będę szła małymi kroczkami, co 5kg, gdyz uwazam, ze gdy zobacze, ze moj I cel jest osiagniety, bd miala wieksza motywacje, zeby chudnac dalej :))
Poki co, nie mam sily na cwiczenia. Opieram sie na razie na samym plywaniu. Tak naprawde dopiero od dzisiaj zaczelam chodzic na basen, ale wiem, ze bd sie tego trzymac. Mam plan, że bd chodzic na niego 5 razy w tygodniu + w domu takze bede cwiczyc :) ale to od jutra..
Oprocz tego jem malo, tzn wydaje mi sie, ze malo, ale w sumie sama nie wiem..
2 posilki dziennie, bede wspomagac sie suplementami, no i oczywiste jest to, ze zero slodyczy, barwionych napoi etc
A tak jeszcze wgl to stosowała któraś z Was, tę dietę vitalii? Jest kusząca, ale nie wiem, czy daje jakiekolwiek rezultaty.