Kolejny dzień ... bez cukru , kawy , słodyczy , białego pieczywa , tłustych wędlin !!!
Jakoś się trzymam .....
Wieczór zbliża się wielkimi krokami , mój K ogląda meczyk Portugalia rypie w piłę więc się wyeliminowałam z salonu , tak na wszelki wypadek
Utłukłam dla mojego potomstwa pyszną późną kolacje, rybka !! Zapach mnie dobijał ale dałam radę ...jest jednak ciężko zasiadać z nimi do stołu i przyglądać jak te pyszne jedzonko znika w buziulkach ...
Pomalowałam sobie pazurki na czerwono ... tylko po co skoro idę trzaskać na rowerek
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
maaaj
13 czerwca 2012, 16:38Też kiedyś ważyłam ponad 100kg. Łatwo nie będzie, ale 3mam kciuki, żeby ci się udało osiągnąć cel jaki sobie wyznaczyłaś :) Powodzenia!
elulaDe
13 czerwca 2012, 16:38i oby tak dalek 3 mam mocno za ciebie kciuki... :) ja tez sie bez tego 3 mam i czuje sie swietnie :) sałatki wielowarzywne górą :)