Okazuje się, że muszę wpis rozdzielić na części, bo jest chyba za ciężki (fotki) aby opublikować całość...
Dobrze wiedzieć, cale moje wcześniejsze wypociny szlag trafił...
NIEDZIELNE MENU:
Śniadanie:
Płatki z mlekiem
ok. 330kcal
II Śniadanie:
Przekąska owsiana z czekoladą, orzechy wloskie, pomidorki koktajlowe, pół banana, śliwka
ok. 350kcal
Obiad:
Grillowany drobiowy kotlet mielony, ziemniaczki, ćwikła, ogorki konserwowe na ostro
ok. 400kcal
Podwieczorek:
Ciasteczka zbożowe (6 szt.)
ok. 240kcal
Kolacja:
Dwa kartoniki z dwoma jajkami i odrobiną majonezu, papryka
ok. 300kcal
Dzień:
ok. 1620kcal
DZISIEJSZE MENU:
Śniadanie:
Płatki z mlekiem
ok. 330kcal
II Śniadanie:
Activia cytrynowa, pół banana, ciastko owsiane z czekoladą, nektarynka
ok. 400kcal
Obiad:
Grillowany drobiowy kotlet mielony, ćwikła, ogórki na ostro, pomidorki
ok. 300kcal
Podwieczorek:
Ciasteczko owsiane kakaowe, maślanka straciatella, warzywa i owoce
ok. 350kcal
Kolacja:
Kajzerka z serkiem topionym
ok. 300kcal
Dzień:
ok. 1680kcal
I tak oto dotrwałam do końca - uff!!!
Muszę się przyznać, że nie jestem zadowolona z siebie.
Popełniam zdecydowanie za dużo grzeszków dietetycznych a co gorsza od tygodnia nie ćwiczyłam!!!
Jedyne, co mnie pociesza, to świadomośc że to nie kwestia mojego lenistwa a braku czasu :(
Ostatnio sypiam po 6-7h bo mam tyle obowiązków i innych zajęć...
Jutro wracam z pracy troszkę wcześniej i spróbuję wbić się znowu w mój tryb ;)
Dobrze wiedzieć, cale moje wcześniejsze wypociny szlag trafił...
NIEDZIELNE MENU:
Śniadanie:
Płatki z mlekiem
ok. 330kcal
II Śniadanie:
Przekąska owsiana z czekoladą, orzechy wloskie, pomidorki koktajlowe, pół banana, śliwka
ok. 350kcal
Obiad:
Grillowany drobiowy kotlet mielony, ziemniaczki, ćwikła, ogorki konserwowe na ostro
ok. 400kcal
Podwieczorek:
Ciasteczka zbożowe (6 szt.)
ok. 240kcal
Kolacja:
Dwa kartoniki z dwoma jajkami i odrobiną majonezu, papryka
ok. 300kcal
Dzień:
ok. 1620kcal
DZISIEJSZE MENU:
Śniadanie:
Płatki z mlekiem
ok. 330kcal
II Śniadanie:
Activia cytrynowa, pół banana, ciastko owsiane z czekoladą, nektarynka
ok. 400kcal
Obiad:
Grillowany drobiowy kotlet mielony, ćwikła, ogórki na ostro, pomidorki
ok. 300kcal
Podwieczorek:
Ciasteczko owsiane kakaowe, maślanka straciatella, warzywa i owoce
ok. 350kcal
Kolacja:
Kajzerka z serkiem topionym
ok. 300kcal
Dzień:
ok. 1680kcal
I tak oto dotrwałam do końca - uff!!!
Muszę się przyznać, że nie jestem zadowolona z siebie.
Popełniam zdecydowanie za dużo grzeszków dietetycznych a co gorsza od tygodnia nie ćwiczyłam!!!
Jedyne, co mnie pociesza, to świadomośc że to nie kwestia mojego lenistwa a braku czasu :(
Ostatnio sypiam po 6-7h bo mam tyle obowiązków i innych zajęć...
Jutro wracam z pracy troszkę wcześniej i spróbuję wbić się znowu w mój tryb ;)
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
25 września 2013, 19:31Kochana tak smacznie i zdrowo jesz,że malutki grzeszek od czasu do czasu nie zaszkodzi.
zapomnij.o.tym
25 września 2013, 11:54pysznie jesz :D powiadasz, ze cytrynowa jest dobra? bo chciałam spróbować, ale się bałam cytrynowego smaku :D
spalina
25 września 2013, 10:26oj kochana - mnie się te "kawałki tortu", czekoladki i inne duperelki ostatnio zbyt często zdarzają. :D a Aktivii na pewno będę poszukiwać przy najbliższej wizycie w Biedronce, dzięki za info :)
Niebieski_Wafelek
24 września 2013, 15:57Dziewczyny ja odkryłam tą Activię jakieś dwa tygodnie temu - jest dostępna w Biedronce w czteropakach i jest przepyszna!
spalina
24 września 2013, 11:07też nie słyszałam o cytrynowej aktivii. Dużo warzyw i owoców, samo zdrowie, brawo :)
szpileczki
24 września 2013, 00:10nawet nie wiedziałam,że istnieje activia cytrynowa. muszę spróbować :) w ogóle zgłodniałam oglądając Twoje foto menu :) 1600 kalorii dziennie to nie jest źle :) dobrze,że codziennie w miarę tyle samo kalorii :)