Siedzę sobie w pracy ale na szczęście jeszcze tylko pół godziny i do domu do dziecia ☺ Jak się śnieg nie rozpuści to będą sanki, chociaż jak patrzę na to słońce za oknem to raczej cienko to widzę. Wczoraj wieczorem poprawiłam sobie humor, trochę się w tym tygodniu działo i nie koniecznie to były dobre rzeczy. . . Więc wczoraj jak dziećko poszło spać to kąpiel maseczki i takie tam babskie rzeczy i powiem wam że odrazu lepiej mi się zrobiło ☺ Poczytałam jeszcze wesoły wpis jednej pani i tak mi się morda ucieszyła że aż facet był w szoku. Dziś zaczęłam dzień optymistycznie i tak ma być przez cały weekend
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.