Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kilka ważnych ustaleń


Czytając Wasze rady w komentarzach oraz Wasze pamiętniki doszłam do wniosku, że muszę ustalić kilka zasad co do mojego odchudzania. 

Po pierwsze: ważę się raz w tygodniu, a tym dniem będzie niedziela.

Po drugie: ważę się tylko rano.

Po trzecie: ruszać się jak najwięcej!

Po czwarte: zachować dietę (mowa o zdrowym odżywianiu, 5 małych posiłków dziennie, warzywa i owoce, zero smażonego, zero słodyczy, zero gazowanego i duuużo wody).

Co do diety... podzelę się z Wami pewnym doświadczeniem;) 

Moja mama była jakiś czas temu na wizycie u ortopedy, ponieważ bolał ją kręgosłup. Nie jest osobą, która cierpi na otyłość, ale miała kilka kilogramów ponad normę. Wiecie co jej przepisał? Rezygnację z chleba i ćwiczenia. Nic więcej. Powiedział, że pieczywo jest jej problemem i większości osób, które je jedzą. Hmmm... Nie sądziłam, że podstawowy produkt naszej diety będzie tak szkodliwy. Po trzech miesiącach bez chleba i 15 min codziennych ćwiczeń wzmacniających kręgsłup zgubiła 10 kg. Wyniki w normie. Kręgosłup przestał boleć. A ona wcale za chleben nie tęskni.  Dieta bez chleba może być urozmaicona, a nasz organizm może bez niego przetrwać. 

Jaki wniosek? Zdrowe odżywiane bez chleba. 

Ciekawe jakie są wasze opinie na ten temat?

Czekam z niecierpliwością.


Pozdrawiam

NewJusta

  • Ebek79

    Ebek79

    10 listopada 2013, 19:28

    10 kilogramów bez chleba??? Wow! Lubię chlebek:) Wiem, że nie zawsze jest dobry, bo dodają do niego różne świństwa. Taki domowy powinien być dobry. Najgorsze są te w workach foliowych z podejrzanie długim terminem.

  • marcelka55

    marcelka55

    10 listopada 2013, 18:16

    To prawda, w szczególności białe pieczywo jedzone w dużych ilosciach nie sprzyja odchudzaniu. Ale też z drugiej strony - nie powinno się wykluczać produktów z codziennej diety, a jeść je z umiarem. Jasne, zastąpić ciemnym.

  • Japi46

    Japi46

    10 listopada 2013, 16:36

    uwielbiam chleb i nie potrafie bez niego raczej egzyztowac, dieteyyczka ustalając mi diete wpisala w jadłospis jedna kromke dziennie na sniadanie, zjadam wiec kromeczke orkiszowego i zachcianke zaspakajam a schudłam już bardzo dużo, Milego dnia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.