Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czas start !

 89-73-94 , 167cm, 60kg. Od dziś powoli żegnam te liczby ;) Rozważna , zdrowa i lekka dieta , ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia, wytrwałość i jeszcze raz wytrwałość ! codziennie rano będę to powtarzać ;) mam dużo motywacji baaardzo dużo! mam nadzieje, że starczy jej na dłużej niż miesiąc ;) mam już prawie 20lat i to najlepszy moment na wyćwiczenie ciała, bo kiedy jak nie teraz mam się nim chwalić ? ;)

dzień 1 .
sniadanie dzis ucieklo ;)) potem pyszny lekki obiad: kuskus, pomidorek ze szczypiorkiem i gotowany kurczak, na kolacje kolejny pomidorek ze szczypiorkiem i 2 kromki pysznego chrupkiego pieczywa ;) i wszystko załatwione do 18 ;)

potem ćwiczenia !
dziś skopiłam się na pośladkach ;)
cardio i pośladki x2 z mel b (uwielbiam ja;)), 50 przysiadów i 50 brzuszków ;)

no to zaczęłam 30dni na pośladki ;)