mam zamiar ćwiczyć jednak nie jestem tego pewna. Ćwiczenia dawały mi jakąś motywację, energię i siłę do trzymania diety. Z drugiej strony nie wiem czy potrzebuję tych ćwiczeń... skoro moja praca jest czysto fizyczna. Co zrobić? muszę się jeszcze dobrze nad tym zastanowić. 3 dzień diety idealnej za mną. Co do moich wcześniejszych postanowień? trwam kochane, trwam.
*Nie prostuję włosów już 3 dzień(sama jestem w szoku, jakoś radzę sobie z kręconymi)
*Nie palę
*Pielęgnuję włosy
*Uśmiecham się/ postawiłam na pozytywne myślenie
*Uczę się
*Używam balsamu
I chcę żeby już tak zostało jak najdłużej. Poza tym ustaliłam sobie, że nagrodzę się kiedy to tylko osiągnę cel 75kg. Co to będzie? Pójdę na imprezę i będę wyglądać zjawiskowo. Żeby cel uzyskać w dobrym czasie, przewiduje zero odstępst i ładne trzymanie się swoich założeń!
missKathy92
20 lipca 2015, 19:08Ooo widzę, że postanowienia są w trakcie realizacji :) i tak trzymać :D a co do palenia, to pamiętaj moje słowa- NIGDY więcej!!! Po co się truć i wydawać kasę :) a jeśli chodzi o ćwiczenia to skoro masz pracę fizyczną to chyba rzeczywiście będą zbędne :)
nawykzdrowegoodzywiania
20 lipca 2015, 23:08Tylko coś brakuje mi tej cholernej motywacji do diety, staram się jak mogę. jednak coś mi mówi " niedługo się poddasz" głupie to. Mam nadzieję, ze przejdzie. Jesli chodzi o papierosy to masz racje, mnostwo kasy sie na to wydaje i w ogole przesiaka wszystko dymem. Z tym chyba tez sie zgodze, 8h-10h ciężkiej pracy wystarczy.
missKathy92
20 lipca 2015, 23:41Aj no nie można tak myśleć, co to ma być? Trzeba przeć do przodu, nie patrząc na nic :). Pomyśl o tym jaka piękna będziesz jak wytrzymasz w postanowieniach. Czas szybko leci, a do dietki można się przyzwyczaić :) trzymam za Ciebie kciukasy :D
nawykzdrowegoodzywiania
21 lipca 2015, 19:58Dzisiaj już lepiej, zaczynam wierzyć w swoje możliwości. :) tak jest! Będziemy wyglądały świetnie za jakiś czas! Tego trzeba się trzymać:)
missKathy92
21 lipca 2015, 22:07No i takie podejście do sprawy jest super :D