Dzisiaj czuję się wypoczęta, apetyt zamarł...posprzątałam w końcu porządnie. Później przyjechała J. Miło spędziłyśmy czas, kocham ją. Wiem, że zrobiłaby dla mnie wszystko. Siostra i przyjaciółka w jednym. Hmmm... ponadto mój sąsiad zaprosił mnie na piwo wieczorem(wolałabym na kawę, takie piwko to trochę dodatkowych kalorii ), a w czwartek na sushi. Sympatyczny z niego facet. Fiu fiu, podoba mi się.
Ryba, soczewica, szpinak, pomidor
Marta541
15 czerwca 2015, 21:40No to jak fajny to idz i baw się dobrze;):*
nawykzdrowegoodzywiania
15 czerwca 2015, 22:02Dzięki, dzięki słońce. Tak właśnie zrobię ;)