Wtorek był dla mnie trudnym i bardzo długim dniem. Poszłam spać dzisiaj o 5 nad ranem - tyle pracy, że czasu na sen nie było. :) Dziś kontynuacja pracy...
Mam nadzieję, że dzisiaj uda mi się poruszać trochę. :)
Wczoraj wypiłam ok. 2 l wody - co na mnie jest ogromnym wyczynem!
- - - - - -
Kiedy o tej 5 kładłam się spać, to akurat budziło się słońce i przyroda do życia. Te śpiewające ptaki i promienie słoneczne... Życie jest piękne ♥
- - - - -
Ostatnio chodzi za mną jedna piosenka, a w niej słowa:
"Wciąż jutro w Twoich rękach jest
Zrób coś dobrego ocknij się
Jest po co"
Dobrego dnia - ja wracam do pracy ☺
angelisia69
31 maja 2017, 13:29oj,oj praca-pracą ale nie mozna sie az tak zajezdzac :P 1 dzien to nie problem,ale takie częstsze akcje niezbyt sluza zdrowiu.Wypocznij dziewczyno ;-)
natilaj
5 czerwca 2017, 11:47Czasami nie ma się wyboru ;) na szczęście tamten tydzień się już skończył! i już będzie trochę spokojniej :)