Do piatku chcialbym, aby waga pokazala 78 kg.. mam nadzieje :D Pierwszy cel bedzie za mna.
Dzisiaj na sniadanie dwie kromki chleba, posiekane orzechy, salata i gotowane jajko
Lunch o 11:00 rybka z kasza
pozniej o 14 kawa
jak wrocilam do domu o 17 zjadlam troche zupy buraczkowej, ktora ostatnio gotowalam.
No i teraz jajecznica z awokado.
Na jutro niestety na lunch nic nie zdaze zrobic, wiec zostaje mi cos kupic.. moze jakas salatka.
Na sniadanie planuje to co dzisiaj, pozniej o 17 szpinak z jablkiem i wieczorem brzoskwinia z malina.. Uwielbiam koktajle :D
Oczywiscie dzisiaj zrobilam skalpel :)
Pozdrawiam
tibitha
14 lipca 2016, 00:39Dasz radę i na pewno w piątek waga Cię zaskoczy. Powodzenia :-)
natalkens
14 lipca 2016, 14:29Ciekawe :) dziękuje :)
Soc44
13 lipca 2016, 22:02Wznoszę więc toast! Szklanki wody proszę przygotować....... Za Twoje zdrowie i stracone kilogramy! Powodzenia! ;D
natalkens
14 lipca 2016, 14:28Zdrówko!