Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu kiepska pogoda..


Ahh, jak ja nie lubię takiej pogody.. Było słonko, było lepsze samopoczucie i więcej chęci.. Weekend spędziłam na wsi, zaliczyłam godzinną jazdę na rolkach w sobotę, przejechałam około 9 km, wiał okropny wiatr, ogólnie pogoda nie sprzyjała jeździe, ale aktywność fizyczna zaliczona. :) Spędziłam cudowny weekend z chłopakiem i ogólnie mimo, że nie ma pogody jestem całkiem w dobrym humorze. Nie mam na nic siły już dziś, lecę się umyć i do spania. Trzymajcie się ciepło. :)

https://www.facebook.com/groups/787263818048352/?fref=ts  <-- zapraszam na grupę na fejsie :)

  • pozytywna16

    pozytywna16

    20 kwietnia 2015, 16:14

    rolki to świetna aktywność ;) u mnie też pogoda nie dopisuje :/

  • angelisia69

    angelisia69

    20 kwietnia 2015, 06:33

    no to super ze wbrew pogodzie dalas rade,ja tam jednak wole domowe cwiczonka,zadna pogoda mi nie straszna ;-)

    • nastolaatka

      nastolaatka

      20 kwietnia 2015, 06:46

      powiem szczerze, że też wole dywanówki, ale jak już jestem na wsi to wybieram rolki, rower lub spacer :) jak jestem w Krakowie, nie chce mi się nawet z bloku wychodzic :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.