50 twarzy Greya?
Tak więc już od dawna o książce jak i o nadchodzącym filmie było głośno... Ale jak chciałam przeczytać... To zawsze odkładałam to na potem... Zresztą patrząc nawet na komentarze to co najmniej 65% z nich była negatywna... Więc dałam sobie spokój, aż do zeszłej niedzieli, gdzie na prawdę z nudów zaczęłam ją czytać, rozwijało się powoli takie przysłowiowe flaki z olejem, ale mimo wszystko nadal czytałam... Utknęłam w połowie 2 książki, bo już nie mogłam jej znieść... Ale w zasadzie nie lubię zostawiać niedoczytanych książek, więc do niej wróciłam... Szybko przeleciało... Skończyła się 3 cześć... I poczułam jakbym straciła przyjaciela, taka pustka... Hahaha... Oh ironio!
Ogólnie dialogi w niej są drętwe, monotematyczne, ale przez to czyta się ją dość szybko... Ta książka jest tak fajna, że aż beznadziejna... Jak dla mnie jest ona skierowana do wyjątkowo znudzonych osób, które nie mają nic lepszego do roboty, ale z drugiej strony pozwala oderwać się od szarej rzeczywistości. Jakby odjąć tylko te wszystkie erotyczne sceny... To wyszedłby Kopciuszek :P Taka bajeczka dla zabicia czasu, bo jak wiadomo w normalnym życiu, żaden facet aż tak bardzo się nie zakochuje w dziewczynie. Ogólnie nie żałuję aż tak bardzo, że ją przeczytałam, ale na film na pewno do kina na pójdę, z tego co widziałam w trailerze gra aktorska strasznie sztuczna, zero chemii jak dla mnie...
Ale mimo wszystko 2 piosenki do tego filmu strasznie mi się spodobały... I mogłabym ich słuchać na okrągło :)
Natalaaa2013
6 marca 2015, 13:10Komentarz został usunięty
Oktaniewa
6 marca 2015, 10:51Te czytałam a później oglądałam. jednak ksiazką to ksiażka. Nic jej nie przebije.
Nastazjaaa
6 marca 2015, 11:03To jest pewne na 100% Książka pobudza wyobraźnię, a film.. No cóż, wyciąga kasę z portfela.
Natalaaa2013
6 marca 2015, 10:36Książka w porównaniu do filmu to całkiem całkiem.. ale ten film.. Masakra :)
Nastazjaaa
6 marca 2015, 11:02No właśnie o filmie słyszałam więcej negatywnych opinii jak o filmie, ale znam osoby, które w kinie były już kilka razy, żeby to obejrzeć :) Jak dla mnie trochę strata pieniędzy xD
Natalaaa2013
6 marca 2015, 12:19No naprawdę, ja na szczęście nie poszłam do kina i obejrzałam ten film w domu , baardzo się zawiodłam :P
Nastazjaaa
6 marca 2015, 12:54A gdzie gdzie? Bo szukałam tego online, ale niestety nie znalazłam...
Natalaaa2013
6 marca 2015, 13:11https://vitalia.pl/video/18878441/Piecdziesiat-Twarzy-Greya---Fifty-Shades-of-Grey-2015-Napisy-PL proszę, link do filmu :)
Nastazjaaa
6 marca 2015, 13:15Wielkie dzięki! :)
hanayome
6 marca 2015, 10:10To chyba najzdrowsze podejście do tej książki, o jakim słyszałam! :D
Nastazjaaa
6 marca 2015, 10:29Rozumiem, że jak najbardziej pozytywnie? :P
anushka81
5 marca 2015, 18:47książka dla mnie musi mieć to coś, a do niej jakoś nikt zachęcić mnie nie potrafi, więc męczyć się nie zamierzam :)
Nastazjaaa
5 marca 2015, 21:33A wiesz, wszystkie lektury ze szkoły dla mnie nie miały tego czegoś, a czytać trzeba było :) to dopiero była katorga.
NowaaJaaa
5 marca 2015, 17:15ja też czytałam i byłam w kinie, dziwna książka, ale całkiem spoko, film również. ;)
Nastazjaaa
5 marca 2015, 21:34No dziwna, trochę inna... Takie romansidlo z ciągle przeplatajacymi się scenami erotycznymi :)
Martittaaa85
5 marca 2015, 14:27ja ksiazke zaczelam w tamtym roku-w sensie kilak stron :P ale obejzalam film i przeczytam mimo wszystko,a opinie innym mam gdzieś :)
Nastazjaaa
5 marca 2015, 14:29Chyba gdyby nie opinia innych przeczytałabym ja wcześniej :) Ale w zasadzie lepiej późno niż wcale :)
Martittaaa85
5 marca 2015, 23:46racja:)