Dziś kolejny dzień i znów 85 mniu rowerkiem, rano płatki jak zwykle z kefirkiem na obiad tylko warzywa, ale około 15 zjadłam całą paczuszke anansyów kandyzowanych , sałatke owocową i kilka herbatników:| no trudno , stało się :-) ale dziś już nic więcej nie jem i mam zamiar wieczórem jeszcze poćwiczyc i zrobić troche brzuszków, więc kiedyś pewnie to spalę:D udanego wieczorku wszystkim:-) :*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jojoo2
6 marca 2007, 20:09Trening czyni mistrza.Tylko tak dalej.Milej nocy.papa
malgosiaaa
6 marca 2007, 18:19ja też dzisiaj sie nie powstrzymałam i zjadłam deser budyniowy, a co najgorsze na nim nie jest napisane ile ma kalorii ;/
asiatka
6 marca 2007, 17:19Nic sie nie martw , ja też dziennie wcinam coś słodkiego , ale dieta którą mam na papierze jest 1000 kcal. Wiec słodycze są lekka nadwyzką , która jest mi potrzebna dla zdrowia psychicznego. Chudnę . a ciebie podziwiam ,że tak wiele czasu spedzasz na rowerku ... Wow !