Zaczynam wszystko od nowa bo niestety poddałam sie juz jakiś czas temu. W tym roku to juz chyba moje 3 podejście do odchudzania, no ale waga 105 kg mnie załamała nie dlugo bym doszla do mojej najwiekszej wagi jaka osiagnelam w czasie drugiej ciąży. Prosze o wparcie. Na zmniejszyłam ilość jedzenia usunelam biale pieczywo i bede lżej gotować. Jestem troche chora i dlatego napoczatku malo cwiczen ale jak juz mi przejdzie to chyba bede cwiczyc z Ewą. Buziaki moje kochane vitalijki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
nalepka86
19 sierpnia 2015, 22:45Ciężko mi będzie, np. Dziś wieczorem mąż smabie boczek cebulke i 3 jajka sadzone boski zapach i juz bym poległa ale nawet się nie zapytal czy chce. I niestety tak bede miala ciezko w takich sprawach kolacji i obiadow :-(
Marla2015
19 sierpnia 2015, 20:54Zaczynałam z podobną wagą zastosowałam dietę 1600kcal i spacery, potem zmniejszyłam do 1500kcal więcej i spacerów a teraz po utracie 17kg zaczynam 1400kcal i postanowiłam chodzić na basen, waga cały czas leci w dół,więc może i Tobie taki plan by odpowiadał.Trzymam kciuki aby Ci się udało.Pamiętaj, że masz w Nas wsparcie po to jesteśmy na tym serwisie aby razem było Nam łatwiej w walce o lepsze siebie:)
01Gosia02
19 sierpnia 2015, 20:46Tym razem musi się udać ! Nie rezygnuj tak łatwo :) Nawet jak się potkniesz, to nie ma się co załamywać tylko iść dalej do wymarzonego celu ! Wierzę że Ci się uda ! Trzymaj się :)