Nadal walcze i cwicze choc czasami nie mam siły albo mi sie nie chce. Wtedy szybko wlaczam laptopa odpalam mel b i nie mysle czy mi sie chce czy nie. Motywacja nadal jest i mam nowy cel - wbić sie w fajna kiecke którą kupilam. Nawet waga stojaca mnie nie dołuje, wierze ze wygram ....:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tequillka33
29 stycznia 2015, 17:21i to jest podejście SUPER!
Pixi18182
26 stycznia 2015, 17:54Pewnie ! Walcz ! Mi dziś wyjątkowo nic się nie chce, ale ćwiczeń nie odpuszczę ;)
dorotamala02
26 stycznia 2015, 16:43Brawo za motywację- nowa kiecka-fiu,fiu.Już niedługo w niej wystąpisz.