Cześć dziewczyny,
mam pytanko czy brała któraś z was udział z jakimś biegu ulicznym ? Jeśli tak to jaka tam panuje atmosfera i ogólnie jak taka impreza wygląda, trzeba cały czas biec czy można szybko iść czasami ?
Cześć dziewczyny,
mam pytanko czy brała któraś z was udział z jakimś biegu ulicznym ? Jeśli tak to jaka tam panuje atmosfera i ogólnie jak taka impreza wygląda, trzeba cały czas biec czy można szybko iść czasami ?
Apocominazwa
15 maja 2016, 19:02Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem bieg uliczny, chodzi Ci o zawody biegowe na określonym dystansie? Jeśli tak to w regulaminie organizator zawsze umieszcza informację o maksymalnym pułapie czasowym, w jakim można pokonać dystans zawodów. Oczywiście jest on różny w zależności od dystansu jaki mają pokonać zawodnicy. Np. na półmaraton zawsze limit czasowy jest maksymalnie 3 godziny, na dyszkę zazwyczaj 1,5 godziny. Więc na upartego można pokonać cały dystans chodem piechura :). To czy będziesz cały czas biec, czy też biec wplatając marszobieg zależy tylko od Ciebie. Moje dwie rady są takie: pierwsza - zawsze zapisanie na zawody mobilizuje bardizej do treningów a druga - nie ustawiaj się na początku linii startu by nie przeszkadzać tym, którzy biegną na tzw. życiówki. Oni będą się denerować, że muszą Cię wymijać a Ty się wkurzysz, że Cię ktoś szturchnął niechcący w tłumie i że wszyscy się wyprzedzają. Co do atmosfery to oczywiście zależy od organizatorów, samego biegu (jaki mu przyświeca cel) a przede wszystkim od Twojego nastawienia. Jeśli będzie pozytywne to atmosfera też będzie dobra. Zazwyczaj kibice dodają sił i otuchy skandując wzdłuż trasy.
myszka16518
15 maja 2016, 20:12właśnie chodziło mi o takie zawody biegowe, dzięki za info :)