Witajcie Kwiatuszki!!!
Mamy już śliczną pogodę, która kojarzy się z latem i nasuwa tylko jedną myśl:
"tym razem, latem będę piękna, będę się lepiej czuć, tylko czy zdążę???"
Jestem pewna, że się uda... Już tak dużo osiągnęłam, prawie 12kg mniej w niecałe 3 miesiące, tak strasznie się cieszę....
No już koniec bo jeszcze ktoś pomyśli że się przechwalam, ale z kim mam się podzielić swoimi osiągnięciami i radością jak nie z Wami.
Dziękuję Wam że jesteście ze mną...
Teraz co było wczoraj:
- dietka była i to ostra (gruszka, 1/4 pomarańczy, 2 pomidorki koktajlowe i 20dkg kurczaka z grilla)
- ćwiczenia: 100 brzuszków i 30 min na rowerku...
Rybki żyją i rosną, ale mam następną samiczkę w kotniku bo też jest strasznie gruba. Oprócz niej są jeszcze 2, ale na troszkę późniejszy termin...
Pozaglądam co u Was, trzymajcie się cieplutko....
BUZIACZKI!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
cudnewinogrono
26 kwietnia 2008, 15:34za komentarz a z tym pamietnikiem to ja nie wiem samo jakos sie cos poprzestawialo wogole myslalam ze mi sie wykasowal heh :):) wiesz teraz na dworze to chudne:):)cieplo sie zrobilo i fajnie oby dalej chudnac oby pozdrawiam cieplutko):)
niunia32
25 kwietnia 2008, 21:21dziękuję za miłe słowa i odwiedzinki... gratuluję spadku wagi... życzę miłego weekendu
AskaGrubaska
25 kwietnia 2008, 17:28Myślę, że tu możesz przechwalać się do woli Swoimi sukcesami dietkowo -kilogramowymi. To tylko innych mobilizuje. Pozdrawiam!
Ilona33
25 kwietnia 2008, 12:15Gratuluje ........ piękny wynik, tym bardziej, że u mnie kolejny zastój, szukam wiec motywacji u innych ditkujących i super, że zaglądnełam do Ciebie, piękny wynik, tak trzymaj a latem bedziesz dumnie paradować po plazy :))) wlasnie tego Ci zycze no i miłego weekendu (poki co) :)))
izabelka1976
25 kwietnia 2008, 09:15spadku wagi. Super!!! 12 kg w 3 miesiace to naprawdę dużo!!!Wiem jaka to radość i satysfakcja zrzucić tyle kilogramów :o))) A u Ciebie widze, ze normalnie się robi produkcja rybek :D Chyba niedługo bedzxiesz musiała otworzyc sklep akwarystyczny!!! Pozdrawiam!
kattarina
25 kwietnia 2008, 08:33gratuluję;)) ale zjadłaś malutko wczoraj....
dariasos
25 kwietnia 2008, 08:26g~~r~~a~~t~~u~~l~~a~~c~~j~~e