... z imprezy, bo tam dużo jedzenia, alkohol i takie tam. Wymyśliłam sobie dentystę - to trochę przeciągnę. Ale nie wiem co dalej? Fakt po wizycie nie można pić ani jeść. Więc zanim ktokolwiek się połapie to będzie koniec imprezki. Ukrywam się w domku - zaraz dietetyczna kolacyjka i ćwiczenia...
Ale numer, żeby człowiek się ukrywał z dietą. Hihi...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Karolija
1 lutego 2008, 18:51Ale masz pomysły - rewelka z tym dentystą. Musi się udać - a dzień w którym zobaczysz 8 z przodu to będzie dopiero radocha!!! Powodzenia
Niky988
1 lutego 2008, 17:35No widze że dobrze ci idzie:):) Najważniejsze zeby sie nie poddawać. Wkońcu po to tu jesteśmy żeby sie wspierać:)Nie daj sie im walcz o swoje;]Pozdrawiam!!