Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 4 dzień - 1,70 mniej!!!!
31 stycznia 2008
Aż chce się dalej walczyć jak waga zaczyna spadać, tylko (O ZGROZO!!) dziasiaj PĄCZKI, PĄCZKI, PĄCZKI, ale narazie się nie skusiłam, może dotrwam do wieczora, a jak nie to trudno...Zawsze jak zaczynam dietę to za chwilę albo jakieś święto, albo impreza itd... Jak tu sobie odmówić?? Jak Wy sobie dzisiaj radzicie??????
Skusisz się na pączusia? Jęsli tak, to życze smacznego, jeśli nie to może pozyczę Ci smacznego wirtualnego pączka: http://www.paczekdlaciebie.pl/215584
<br><br>
U mnie dziś jest ok, a powiem, ze nawet cudownie --> po więcej informacji w miare zainteresowania zapraszam do pamiętnika :)
<br>
<img src="http://img213.imageshack.us/img213/635/42433794vz7.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
Brzoskwinkaa
31 stycznia 2008, 08:48Skusisz się na pączusia? Jęsli tak, to życze smacznego, jeśli nie to może pozyczę Ci smacznego wirtualnego pączka: http://www.paczekdlaciebie.pl/215584 <br><br> U mnie dziś jest ok, a powiem, ze nawet cudownie --> po więcej informacji w miare zainteresowania zapraszam do pamiętnika :) <br> <img src="http://img213.imageshack.us/img213/635/42433794vz7.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>