Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem zniechęcona!


Witajcie Słońca!
Jeszcze pozostał mi niesmak po tej całej akcji. Narazie nie mam ochoty na pisanie w pamiętniku. Dziewczyny których sprawa dotyczyła wiedzą o co chodzi. Powiem Wam jedno że mimo tego wszystkiego nie mam zamiaru zrezygnować z bycia wiecie kim i wiecie gdzie! Narazie znalazłam nowe miejsce na pisanie. Jeszcze się uczę, ale zobaczymy co z tego będzie. Vitalia mnie zawiodła i już. Mam nadzieję że uda się o tym wszystkim szybko zapomnieć. Nie piszę więcej na ten temat bo znowu mnie zablokują, albo ocenzurują...
Trzymajcie się cieplutko.
Ps. Diety i ćwiczeń nie odpuściłam mimo wszystko - przetrwałam!

  • KATE07

    KATE07

    12 lutego 2010, 07:18

    nie zgłębiałam tematu aż tak bardzo i to co piszesz ma sens. Rzeczywiście pełno tu różnorodnych form reklamy produktów nawet tych bardziej szkodliwych niż proponowane przez Was. Może w takim razie nie chodzi tu tak naprawdę o Was i o suplementację tylko o coś zupełnie innego i nie ma co sobie tym głowy zawracać. Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

  • kiziunia

    kiziunia

    11 lutego 2010, 22:55

    ja też się strasznie na vitali zawiodłam a jestem już tu 3 lata

  • CarolineAnne

    CarolineAnne

    11 lutego 2010, 21:34

    Mysle ze chwile czasu minie zanim sie z tego otrzasniemy i pozbieramy... ale damy rade - jak tyle żarcia zesmy pokonały to tego nie pokonamy? ;) czekam az mi dasz cynk na swoj blog :)

  • KATE07

    KATE07

    11 lutego 2010, 19:54

    :)

  • KATE07

    KATE07

    11 lutego 2010, 19:52

    oburzone całą tą sytuacją ale może gdybyście spojrzały na to z troszkę inne strony łatwiej byłoby zrozumieć. Na vitalii jak również na wielu innych portalach tego rodzaju jest bardzo dużo różnych osób, są osoby małoletnie, są bardzo zdeterminowane... zdeterminowane do takiego stopnia, że sugerując się wpisami osób którym udało się osiągnąć cel są gotowe powielić (a nawet więcej) wszystko co przeczytają w ich pamiętnikach. Jesteś inteligentną osobą i mimo stosowania jakiejkolwiek sup..... nie narobiłabyś głupot ale nigdy nie wiesz co mogłyby zrobić osoby czytające Twój pamiętnik i chcące tak jak Ty się wspomóc. Myślę, że to świadczy tylko na korzyść tego portalu, że czuwają nad wpisami które są tu umieszczane.

  • olka1975

    olka1975

    11 lutego 2010, 15:42

    NIE BARDZO WIEM O CO CHODZI ALE BARDZO UCIESZYŁAM SIĘ ŻE ZNÓW WRÓCIŁAS TUTAJ ,A TERAZ MAM TAKIE WRAŻENIE ŻE NIE BĘDZIESZ TU PISAĆ? NIE WIEM CZY DOBRZE ROZUMIEM,BO JEZELI TAK TO BĘDZIE SMUTNO.... MOŻE SPRÓBUJ NIE MYŚLEC O SPRAWIE-CHOĆ NIE WIEM CZY SIĘ DA,BO TEMATU NIE ZNAM-ALE ZOSTAN Z NAMI-ŚCISKAM -A JAK N IE TO PODAJ GDZIE MOŻNA CIĘ ODSZUKAĆ;)))BUŹKA;)))MIŁEGO DNIA

  • mrowaa

    mrowaa

    11 lutego 2010, 14:34

    Rzeczywiście.. nieprzyjemnie się zrobiło jakoś...:( Ale my idziemy do przodu, prawda?:) Pozdrawiam serdecznie!

  • IKilledLauraPalmer

    IKilledLauraPalmer

    11 lutego 2010, 13:23

    polecam :) ja sie wkurzylam i zalozylam nowy pamietnik (ten) a tamten (lawra) niebawem moze usunę. brak slow do calej akcji ;) ale jestesmy za mądre zeby się przejmowac nie?

  • Rajczigenka

    Rajczigenka

    11 lutego 2010, 13:20

    Witaj ponownie w świecie "żywych"

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.