Tyle dni przygotowań i nadszedł ten dzień.
Dzień zaczełam od szklanki wody i filiżanki zielonej herbaty.
O 8:00 przyszedł czas na śniadanie:
Kanapka z pastą z kurczaka, Jogurt naturalny 2% tłuszczu, Marchew.
Wrażenia pozytywne bo sie najadłam a nawet mogę powiedzieć iż było ciut za dużo.
No dobra teraz wracamy do roboty.