hej!nie wiem czy ktos to wogole przeczyta,ale mnie bedzie lżej chociaż na duszy hehhehe.Mam ogromną nadzieje na zrzucenie tego całego sadla,,,i wyjsc ze swej skorupy,,,bo jak nie teraz to kiedy i czy wogole?Postaram się pisac w miare regularnie,do samego założenia tego pamiętnika siadałam z pięc razy,,,ale udało sie i oto jestem!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Schmetterlingg
4 lipca 2014, 22:36Powodzonka dasz rade tylko-wiary w siebie!
Patisonek_89
4 lipca 2014, 22:30Równiez zyczę powodzenia! :)
Magietka
4 lipca 2014, 22:27Powidzenia.
lisiczkaxxx
4 lipca 2014, 22:22Dasz radę :) Trzymam kciuki. Mamy taki sam wzrost :)