Dzisiaj byłam z moimi dzieciaczkami na mega spacerze. Kupiłam sobie krokomierz i wzorując się na nim zrobiłam dzisiaj 12001 kroków co dało dystans 6,5 km i spaliłam wg niego 450 kcal plus dzisiejszy trening 210 kcal. Dzieciaki miały radochę, o śmigały na hulajnogach, a ja pchałam wózek nawet chłopcy nie zauważyli kiedy przeszliśmy taki kawał drogi. Ja musiałam iść dosyć szybkim krokiem, bo wiadomo, że na hulajnodze chłopcy dosyć popylali, a przecież nie będę za nimi co chwilę krzyczeć, że wolniej, a zresztą mi to było na rękę gdyż miałam dodatkowy trening. Jutro jak będzie taka piękna pogoda to nie ma to tamto kolejne kółeczko do zaliczenia.
Jeżeli chodzi o jedzenie to chyba mi się żołądek zmniejsza, bo przestaję odczuwać uczucie głodu i gdyby nie to, że muszę zjeść o określonej godzinie to pewnie bym sobie odpuszczała. Zaczyna mi się to podobać tylko zobaczymy w sobotę czy waga będzie dla mnie równie łaskawa.
Wczoraj nie zrobiłam wpisu ze względu na chwilowy brak czasu, ale już to nadrabiam, no to tak:
Środa 25.02.2015r
Śniadanie: Kanapki z truskawkowym twarożkiem i nasionami
Obiad: Ziołowa ryba na warzywach z kaszą
Przekąska: Musli z grapefruitem
Kolacja: Sałatka z buraków z białym serem, pieczywo
Łącznie zjedzone 1509 kcal
Przećwiczone 45 minut
Dzisiaj
Śniadanie: Kanapka z puszystym serkiem, warzywami i oliwkami
Obiad: Ziołowa ryba na warzywach z kaszą
Przekąska: Koktajl pomarańczowy z kawałkami czekolady
Kolacja: Grzanki z fetą i awokado
Łącznie zjedzone 1503 kcal
Przećwiczone 44 minuty plus 50 minutowy intensywny spacer plus 1,5 godzinny spacer wolniejszym krokiem.
czarnaOwca2014
27 lutego 2015, 00:24Bardzo ładny dystans zrobiłaś :) Gratuluję. Ja przechodzę ok 6000 k i to wszystko xD