Słyszałam dziś w radiu. Jest dzień puszystego, kto by pomyślał, normalnie świętujemy dzień bycia grubasem... lekki szok, ale jakoś to niesmaczne dzień anorektyczek i bulimiczek też jest??
Wczoraj pączków zero, a dziś sushi na wypasie aż brzuch boli po dodaniu wody... echhh
wiolaWRG
2 marca 2019, 09:13A moze chodzi o tolerancje ? O to by nie znecac sie psychicznie i fizycznie nad osobami otylymi np w szkole. O to by nie traktowac ich gorzej w pracy. No raczej jak jest swiatowy Dzien Ofiar Przemocy to nie swietujemy ze kobieta chodzi z podbitym okiem :) Swiatowy Dzien HIV to nie swietowanie ze ktos uprawia sex bez gumki.. ehh
MUMStacha
2 marca 2019, 10:06Może masz rację... Może to forma zwrócenia uwagi i próba akceptacji. Podeszłam do tego z humorem :)