Zbilansowana dieta,regularne posiłki, lekki ostatni posiłek i długi sen (przynajmniej 7 - 8 godzinny) i sukces murowany! :D Gratuluję spadeczku, w przyszłym tygodniu na pewno będzie jeszcze lepszy! :D
Sama borykam się z tym problemem. Do domu wracam po 17, zanim wszystko ogarnę jest już 22, a czasem nawet połowy rzeczy nie zdążę zrobić.... Ale staram się sypiać więcej niż 6 godzin. W weekendy ile dam radę i widzę efekty :) Kiedyś byłam na diecie, ale spałam po 4 -5 godzin.... 0 spadku. Więc staram się, bo zależy mi żeby tak nie było :)
limonka80
20 marca 2016, 13:18Świetnie sobie radzisz.Podziwiam takie osoby jak ty :) Pozdrawiam i życzę ci miłej niedzieli.
maria19521
19 marca 2016, 19:19Super !!! ważne jest nie tylko to co pokaże waga, ale i dobry humor na codzień. Trzymam kciuki !!
marzenciag5
19 marca 2016, 17:36Super :)
Maya27kc
19 marca 2016, 12:44Zbilansowana dieta,regularne posiłki, lekki ostatni posiłek i długi sen (przynajmniej 7 - 8 godzinny) i sukces murowany! :D Gratuluję spadeczku, w przyszłym tygodniu na pewno będzie jeszcze lepszy! :D
MUMStacha
19 marca 2016, 12:56Tylko skąd wziąć czas na ten sen??
Maya27kc
19 marca 2016, 13:11Sama borykam się z tym problemem. Do domu wracam po 17, zanim wszystko ogarnę jest już 22, a czasem nawet połowy rzeczy nie zdążę zrobić.... Ale staram się sypiać więcej niż 6 godzin. W weekendy ile dam radę i widzę efekty :) Kiedyś byłam na diecie, ale spałam po 4 -5 godzin.... 0 spadku. Więc staram się, bo zależy mi żeby tak nie było :)
emdzajna
19 marca 2016, 09:59Super! Udanego weekendu i oby tak dalej :*
CookiesCake
19 marca 2016, 08:29Gratuluje ;)