Wiem, to przerażające ale startuję z wagą ok 110kg. Jestem po 2 ciążach które zostawiły po sobie pamiątki w postaci wagi i nadprogramowych kg.
Uwielbiałam swoje samopoczucie i pewność siebie kiedy waga leciała na łeb na szyję. Potrzebuję siebie z tamtego okresu. I pomyśleć...będę wyglądała genialnie z 3ką dzieci.
ta zazdrość....
Muffinka87
16 sierpnia 2020, 10:31Dzięki wielkie za wsparcie. Szukam specyficznego motywatora w postaci zdrowej rywalizacji. Kto się podejmie?
Psikuska1986
15 sierpnia 2020, 22:00Trzymam kciuki
aluuzja
15 sierpnia 2020, 21:40Powodzenia
200procentnormy
15 sierpnia 2020, 20:03Wpadaj do grupy wojowniczki 100+
AnnaBella28
15 sierpnia 2020, 18:57Powodzenia :)
bruniamrunia
15 sierpnia 2020, 17:23Trzymam mocno kciuki, wszystko da się zrobić :) U mnie najgorzej na wadze było po 2 ciąży (zakaz ćwiczeń i większość leżałam) bo miałam aż 20 kg na plusie i ważyłam 70kg... Trzecia była lepsza bo "tylko" dyszka na plusie. Teraz znow się ciesze 50 kg. Jeszcze będzie pięknie, zobaczysz :)