Jeżeli chodzi o dietę Vitalii nawet jak nie lubisz owoców to będą ci je dokładać nawet kilka razy dziennie zwłaszcza w Sile Błonnika. Mało jest fajnych sałatek z mięsem i dań typu warzywa na ciepło z mięsem. Mają gotowe zestawy posiłków i prawie w każdym jest owoc + jogurt/kefir więc nie bardzo jest na co wymienić. Jak prosiłam dietetyka o duże ograniczenie liczby owoców napisał, ze owoce sa potrzebne i muszą być w diecie:-(Lepsza jest ta nowa punktowa dieta - masz oddzielnie różne składniki możesz usuwać owoce a na ich miejsce wstawiać coś innego. Właśnie ją testuję. Podoba mi się ale jeszcze wiele funkcji nie działa dobrze (jak to bywa z nowościami). Z tradycyjnych diet jednak najlepsza jest SD. Pozdrawiam ...
Zadnych Dukanów, to obrzydliwa i niezdrowa dieta, od jutra zaczynam 1500 kcali, zdrowo i wesoło.
Omademonsiflorre
13 lutego 2013, 19:32
O kurde, też jestem mięsożercą, ale pomyślałam sobie, że oni się na tym bardziej znają, a jak coś mi nie pasuje, to mogę sobie posiłek wymienić. Dla mnie ok, że zawiera dużo warzyw i owoców, bo ogólnie jem tego bardzo mało, a one zawierają zbawienny dla mnie błonnik. Jak mięso, to nie wiem - Dukan?
jak zaczne trenować na rowerze to będę palic po 2 kcali n jednym treningu, więc powinnam wtedy zwiekszyć swoje zapotrzebowanie, ale póki co, jesli na chwile obecną mam tryb siedzący w pracy i jakos ruszam się tylko 30minut to nie potrzebne mi wieksze niz 1500 kcali. do tracenia około 0.5 tygodniowo, na prawdę więcej mi nie trzeba :) ja chcę wolno ale skutecznie. jestem cierpliwa, wiec dam rade!
amalar80
13 lutego 2013, 13:04
z kcal mam róznie, ale oscyluje tak od 1200 do 1400.
Nie podoba mi się ta dieta, trudno najwyzej wrócie na jadło B.T.W i odetne limit na 1500 kcali skoro przy 1700 nie chudne.
amalar80
13 lutego 2013, 12:47
Ja też nie do końca jestem przekonana do tej diety (kupiłam tydzień temu), ale na szczęście można wymieniać posiłki z uwzględnieniem tego co się ma w lodówce. Aczkolwiek wzięłam na próbę na miesiąc i na tym się zakończy...
Z tego co czytam w pamietnikach, to wielu dziewczynom, ktore wykupily diete Vitalii, nie przypadla ona do gustu. Wymianiaja ciagle posilki, a i tak nie sa zadowolone. Mysle, ze nie ma to, jak wizyta u dietetyka face to face. Ja osobiscie sama ukladam sobie menu, a raczej jem to, co mam w lodowce,a w sklepie po prostu staram sie wybierac jak najzdrowsze produkty i miec zawsze swieze owoce, warzywa i chudy nabial w lodowce oraz jakies rybki i chude miesko w zamrazalniku. Na tej bazie sama wymyslam sobie posilki. Wydaje mi sie, ze takie prowadzenie diety ulozonej przez kogos jest bardzo czasochlonne i wymaga duzo wiecej zaangazowania,a nie zawsze musi przyniesc lepsze efekty...
zabilabym jakby w mojej diecie mialy by byc owoce, ja bardzo malo owocow jem. Pytalas o moja diete... jest to cos na podoba paleo (ale nie scisle paleo. nie dalabym rady) Nie jem owocow, chleba, ziemniakow, zadnych zbozowych i macznych rzeczy, nabialu. Podstawa to warzywa i mieso (nawet tluste) ... raz na tydzien moze byc odskocznia.... nie zrezygnowalam tylk z serow... i uwazam zeby do kazdego posilku byly dobre tluszcze (awokado, olej kokosowy, kokos, orzechy)
wyszło na to, ze napisałam jakie mam predyspozycje, wrzucili jadlospis rzeczy których nie lubię, nie jadam owoców, po prostu ich nie lubię.
jadam praktycznie tylko kurczaki i bardziej byłabym za sałatkami z wkładem miesnym a nie kazdym posiłku opierającym się na owocach;/
sluchaj mi duzo pomogło 3 litry przegotowanej wody z cytryna oczywiscie bez cukru jem 3 posilki dziennie i duzo kawy i mi się wydaje że kazdy na inny organizm i nie każda dieta jest tą wlasciwą.
mokasia
21 lutego 2013, 17:12Jeżeli chodzi o dietę Vitalii nawet jak nie lubisz owoców to będą ci je dokładać nawet kilka razy dziennie zwłaszcza w Sile Błonnika. Mało jest fajnych sałatek z mięsem i dań typu warzywa na ciepło z mięsem. Mają gotowe zestawy posiłków i prawie w każdym jest owoc + jogurt/kefir więc nie bardzo jest na co wymienić. Jak prosiłam dietetyka o duże ograniczenie liczby owoców napisał, ze owoce sa potrzebne i muszą być w diecie:-(Lepsza jest ta nowa punktowa dieta - masz oddzielnie różne składniki możesz usuwać owoce a na ich miejsce wstawiać coś innego. Właśnie ją testuję. Podoba mi się ale jeszcze wiele funkcji nie działa dobrze (jak to bywa z nowościami). Z tradycyjnych diet jednak najlepsza jest SD. Pozdrawiam ...
MozeszWiecej
14 lutego 2013, 09:29Zadnych Dukanów, to obrzydliwa i niezdrowa dieta, od jutra zaczynam 1500 kcali, zdrowo i wesoło.
Omademonsiflorre
13 lutego 2013, 19:32O kurde, też jestem mięsożercą, ale pomyślałam sobie, że oni się na tym bardziej znają, a jak coś mi nie pasuje, to mogę sobie posiłek wymienić. Dla mnie ok, że zawiera dużo warzyw i owoców, bo ogólnie jem tego bardzo mało, a one zawierają zbawienny dla mnie błonnik. Jak mięso, to nie wiem - Dukan?
MozeszWiecej
13 lutego 2013, 13:07jak zaczne trenować na rowerze to będę palic po 2 kcali n jednym treningu, więc powinnam wtedy zwiekszyć swoje zapotrzebowanie, ale póki co, jesli na chwile obecną mam tryb siedzący w pracy i jakos ruszam się tylko 30minut to nie potrzebne mi wieksze niz 1500 kcali. do tracenia około 0.5 tygodniowo, na prawdę więcej mi nie trzeba :) ja chcę wolno ale skutecznie. jestem cierpliwa, wiec dam rade!
amalar80
13 lutego 2013, 13:04z kcal mam róznie, ale oscyluje tak od 1200 do 1400.
MozeszWiecej
13 lutego 2013, 12:52Nie podoba mi się ta dieta, trudno najwyzej wrócie na jadło B.T.W i odetne limit na 1500 kcali skoro przy 1700 nie chudne.
amalar80
13 lutego 2013, 12:47Ja też nie do końca jestem przekonana do tej diety (kupiłam tydzień temu), ale na szczęście można wymieniać posiłki z uwzględnieniem tego co się ma w lodówce. Aczkolwiek wzięłam na próbę na miesiąc i na tym się zakończy...
MozeszWiecej
13 lutego 2013, 12:09Napisałam maila, ze jest to dieta zupełnie niezgodna z moimi oczekiwaniami, zobaczmy co odpisze dietetyk, inaczej będę ubiegać się o zwrot kosztów.
cambiolavita
13 lutego 2013, 12:06Z tego co czytam w pamietnikach, to wielu dziewczynom, ktore wykupily diete Vitalii, nie przypadla ona do gustu. Wymianiaja ciagle posilki, a i tak nie sa zadowolone. Mysle, ze nie ma to, jak wizyta u dietetyka face to face. Ja osobiscie sama ukladam sobie menu, a raczej jem to, co mam w lodowce,a w sklepie po prostu staram sie wybierac jak najzdrowsze produkty i miec zawsze swieze owoce, warzywa i chudy nabial w lodowce oraz jakies rybki i chude miesko w zamrazalniku. Na tej bazie sama wymyslam sobie posilki. Wydaje mi sie, ze takie prowadzenie diety ulozonej przez kogos jest bardzo czasochlonne i wymaga duzo wiecej zaangazowania,a nie zawsze musi przyniesc lepsze efekty...
Victoria30
13 lutego 2013, 11:56zabilabym jakby w mojej diecie mialy by byc owoce, ja bardzo malo owocow jem. Pytalas o moja diete... jest to cos na podoba paleo (ale nie scisle paleo. nie dalabym rady) Nie jem owocow, chleba, ziemniakow, zadnych zbozowych i macznych rzeczy, nabialu. Podstawa to warzywa i mieso (nawet tluste) ... raz na tydzien moze byc odskocznia.... nie zrezygnowalam tylk z serow... i uwazam zeby do kazdego posilku byly dobre tluszcze (awokado, olej kokosowy, kokos, orzechy)
MozeszWiecej
13 lutego 2013, 11:54wyszło na to, ze napisałam jakie mam predyspozycje, wrzucili jadlospis rzeczy których nie lubię, nie jadam owoców, po prostu ich nie lubię. jadam praktycznie tylko kurczaki i bardziej byłabym za sałatkami z wkładem miesnym a nie kazdym posiłku opierającym się na owocach;/
grubasek12341991
13 lutego 2013, 11:51sluchaj mi duzo pomogło 3 litry przegotowanej wody z cytryna oczywiscie bez cukru jem 3 posilki dziennie i duzo kawy i mi się wydaje że kazdy na inny organizm i nie każda dieta jest tą wlasciwą.
justyna43219
13 lutego 2013, 11:43to dieta z vi tak? Jakoś mnie one nie przekonują. Na jakiej podstawie dopasowują Ci dietę? Czy sama wybierasz?
MozeszWiecej
13 lutego 2013, 11:40NIe chce tej diety, będę ją reklamowac.
MozeszWiecej
13 lutego 2013, 11:39Zero mięsa.... ewentualnie paluszki rybne których nie lubię.
MozeszWiecej
13 lutego 2013, 11:39Dziewczyny, bardzo dużo węglowodanów, dieta jest ułożona na samych owocach a ja ich nie lubię.
aeroplane
13 lutego 2013, 11:34czemu?