Zabrałam się za ćwiczenia. Wczoraj wieczorem godzina callaneticsu, dziś Skalpel z Chodakowską. Przed chwilą skończyłam, szybki prysznic i od razu człowiek się lepiej czuje.
W sobotę mam egzaminy. Przedostatnie. W czerwcu będę broniła dyplomu z psychodietetyki. Z tej okazji zrobiłam sobie fanpejdża. Będę tam wrzucać różne ciekawostki. Na przykład dziś upiekłam babeczki bez mąki i cukru i zrobiłam frytki bez ziemniaków :)
angelisia69
28 maja 2015, 17:00ja callana cwicze raz w tyg na rozluznienie,pomimo ze nudzi przeokropnie jednak wracam do niego :P A ty robisz ten oryginalny czy krotszy?Zycze udanej obrony!
Motywacja_do_zdrowia
28 maja 2015, 18:25Znalazłam filmik ponad godzinny z nowym wydaniem callaneticsu. Rzeczywiście trochę on nudny :) ale ponoć rezultaty są