tak można nazwac walkę z każdym kilogramem. tylko, że na opak. toczysz ją w dół, a ona ni stąd ni zowąd siup do góry. no i znów po małej rozhuśtanej przerwie feryjnej zaczynam to moje toczenie.
Zatem na koncie mam:
1.5h ostrego sprzątania
0,5h cwiczeń
0,5h tańców opętańców
kawa, pierś z kurczaka, szpinak, 2 jajka, sałata, hektolitry wody, herbata zielona i z malwy.
i tak przynajmniej 2 tygodnie, coby przestawic się znów na tryb oszczędnościowy.
start: 72,8
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Motylla
6 marca 2012, 06:04nie na własnej wersji do 1000 kcal