Witam Gwiazdy.
Dzień upalny strasznie. Mój pies i kot leżą plackiem. Zaraz wrzuce jednego i drugiego pod prysznic. Będzie im chłodniej. Dzisiaj odpoczywam cały dzien. jutro zaś do pracy. ale jeszcze 20 dni do urlopu. doczekać się nie mogę. Jadę się urlopować z moim M. Odchamić się trochę. Dietka dobrze. Rower zaliczyłam dzisiaj już. 10km zrobiłam. za gorąco jest na więcej.
Menu na dziś
Śniadanie: mrożony arbuz
2 śniadanie: mała miseczka rosołku
Obiad: makaron penne razowy + pierś z pomidorem, cebulą, papryką i przyprawami + troche fasolki szparagowej. < pozniej dodam zdjęcie>
Podwieczorek: kawałek mrożonego arbuza
kolacja: 2 kromki razowe z twarożkiem , rzodkiewką i szczypiorkiem
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dytkosia
1 lipca 2012, 22:21Upał niemiłosierny, ale nasz kot jak tylko go do łazienki zaniosłam wykręcił się i dobrze schował
wikieliwero
1 lipca 2012, 19:17no to ładnie :) z tym rowerkiem. Fajnie że kot z psem się zgadzają :) Ja swój rower wyjmę po obronie :)
duszka189
1 lipca 2012, 19:10ja też dzisiaj pośmigałam na rowerku nad rzekę i potaplałam się w wodzie dla ochłody w te upały
MoonieWoonie
1 lipca 2012, 17:32mój pies i kot już też zadowoleni. znaczy kot trochę mniej. nie lubi się kąpać. mam pare zadrapań co prawda. ale dałam radę. trochę obrażony na mnie chodzi ale widzę,że jest mu lepiej.
anitka24
1 lipca 2012, 17:26mój piesio też ledwo dyszał to mężuś wrzucił go pod prysznic i juz zadowolony lula :-)
Marlena1966
1 lipca 2012, 16:38Witaj.Startowałyśmy z podobną wagą i w tym samym czasie dotarłyśmy do 80-tki :))) Szkoda jeszcze, że nie mam twojego wieku. Sukcesów życzę w diecie i życiu :)))