Właśnie już leżę. Dzień zaliczam do jak najbardziej udanych. W pracy nawet się trochę poobijałam . :D a co mi tam. Dziś się zorientowałam ,że wybrałam złą datę do okulisty. nie wiem jak ja w grafik patrzyłam. Przełożyłam znów wizytę, ale czuję,że pójdę prywatnie. Oprawki mam już wybrane. Zapłacone. Czekają na zrobienie szkieł do nich. I będę znów mogła śmigać w okularach. Leżę zmęczona, ale nie tak bardzo jak zawsze. Poza tym dorwał mnie jakiś dotąd nie znany mi ból mięśnia przy kolanie. Ostatnio dość dużo biegam znów. Może od tego. Co prawda od zapomnianego już przeze mnie wypadku mam problemy z kolanem. Ale nie z mięśniem. Oby nie zakonczyło się to jak zwykle w stabilizatorze. Zaraz mykam spać, poczytałam was trochę, muszę nadrobić zaległości, bo mam ich dużo.
Moje dzisiejsze menu:
Śniadanie: kromka chleba z szynką.
2 śniadanie już w pracy: 5 pierogów ruskich.
Obiad: ryba tilapia , ziemniaki i ogórek konserwowy.
Podwieczorek: jogurt.
Kolacja: 2 parówki , kromka chleba.
Płyny : duuuuża ilość :D
A teraz śmigam spać. Dobranoc moje Robaczki.
A zapomniałam jeszcze jednego! Sok żurawinowy też jest zajebisty :D
babeluniek
20 marca 2012, 09:22Dzięki Tobie spróbowałam kiślu (kisielu?) żurawinowego i polubiłam ten smak :) Teraz czas na sok :P
MllaGrubaskaa
20 marca 2012, 07:22To nie nadwerężaj nóżki , a jak ból nie przejdzie szoruj do lekarza.
braks855
19 marca 2012, 21:55hahaha z zurawina to ja lubie pasztet :D
duszka189
19 marca 2012, 21:51może pasowało by trochę dać odetchnąć tej bolącej nóżce://
Ewciakowaa
19 marca 2012, 21:39Możiwe ,że ból jest od tego. Ale gdy będzie dłuższy niż 2 dni radze do lekarza! Bo jeśi to coś poważnego? Tfu, tfu,tfu żeby nic nie było! A co do bilansu dnia to wygląda smakowicie :) Tylko czy ryba tylapia jest dobra? Czekam na odpowiedź! :) Pozdrawiam