Część Wszystkim! Ostatni tydzień był tragiczny w moim wykonaniu, nie będę się tłumaczyć dlaczego, bo tak naprawdę jest to całkowicie moja wina i biorę to na klatę. Dziś będzie lepszy dzień, zaczął się przyjemnie i tak będzie cały czas:)
Podczas tego tygodnia chcę wrócić do zdrowego jedzenia i powoli zacząć wprowadzać aktywność fizyczną. W styczniu, gdy wrócę od rodziny, zamierzam zapisać się na siłownię, jak nie będzie za droga i porządnie się zabrać za siebie. Wyznaczyłam sobie termin do kwietnia na osiągnięcie mojego celu. Wtedy się przeprowadzam i chcę wyglądać względnie dobrze. Trzymajcie za mnie kciuki!:)
A na razie bez żadnych wymówek i do roboty!!!