8.10 start -> 69 kg
15.10 -> 68,5 kg
22.10 -> 68 kg
29.10 -> 67,5 kg
5.11 -> 67 kg
12.11 -> 66,5 kg
15.11 -> 66 kg
Wyliczyłam sobie, ile muszę chudnąć, żeby mieć do połowinek to 66kg! Na dzisiaj planowana waga to 69 kg. Wierzcie lub nie! Dokładnie tyle pokazała mi waga dziś rano! W sumie, myślałam, że będzie mniej, bo w sobotę miałam 68,7 , ale spodziewałam się, że to chwilowy spadek. Następny cel to 68,5 w przyszły poniedziałek.
Dziś troszkę podjadłam łososia i jednego śledzia, to nic. Dziś na rzeźbie spaliłam trochę kcal :) heh ;)
Coś takiego pysznego miałam na kolację : Mmmmniam
(zdjęcie z grafiki)
Buziaki Kochane!
grubas002
8 października 2012, 20:20powodzenia :)