Witajcie kochane. Nie pisałam przez kilka dni bo za bardzo nie ma o czym. Żyję teraz wizytą u lekarza, którą mam 7 maja. Bardzo bym chciała żeby czas szybko przeleciał. Oczywiście denerwuję się. Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze.
Czuję się nie za dobrze. Mam mdłości, zawroty głowy i do tego pobolewa mnie brzuch. Mam takie kłucia z prawej strony- nie jakieś bardzo bolesne. Oczywiście zaraz zaczęłam czytać o ciąży pozamacicznej. Internet w ciąży powinien być zakazany.
Dietę trzymam. Odżywiam się zdrowo. Nie mam napadów wilczego apetytu. Ustawiłam sobie granicę-maksymalnie moge przytyć 10kg. W poprzedniej ciąży mi się udało i po powrocie ze szpitala miałam 1 kg na plusie. Teraz też bardzo uważam co jem.
Miłego dnia kochane
Nika35
29 kwietnia 2015, 07:18Będzie dobrze- musi być. Nie czytaj bo niepotrzebnie się nakręcasz a potrzebny Ci teraz przede wszystkim spokój:) Trzymam kciuki:)
Grubaska.Aneta
28 kwietnia 2015, 21:23Oj w necie to się można naczytac ze aż głowa pęka.
Anica.Anica
28 kwietnia 2015, 17:27Też jestem zdania, że przez net świrujemy. Ciężko się jednak powstrzymać przed czytaniem. Będzie dobrze:)
red_rose
28 kwietnia 2015, 17:04A no kłuje bo macica się rozciąga, mnie tak kłuło w drugiej ciąży mocniej niż w pierwszej ;) Myśl pozytywnie, relax :)))))))) trzymam kciuki!
jestem_gruba102
28 kwietnia 2015, 15:46Trzymaj się !
Rozyczka2010
28 kwietnia 2015, 15:37Kirsikka dobrze napisala, wez sobie to do serca. Do upadlego powtarzaj sobie ze tym razem bedzie inaczej. Powodzenia
justagg
28 kwietnia 2015, 14:29Nie czytaj internetow!;) powaznie po co sobie cos wkrecac...
Vitaliowaladyy
28 kwietnia 2015, 11:58mysl pozytywnie, nie ma co sie doszukiwac nieprawidłowosci,zobaczysz ze wszystko bedzie OK i jestes i bedziesz nadal w ZDROWEJ ciazy. Stres szkodzi malenstwu. Relaksuj sie i odpedz złe mysli. Trzymaj sie
PuszystaMamuska
28 kwietnia 2015, 11:39Kochana myśl pozytywnie! Nie czytaj głupot! Jak sie niepokoisz - idz do lekarza chocby dzis.. prywatnie na pewno coś znajdziesz!
lea78
28 kwietnia 2015, 10:06Może kłuć i pobolewać, bo macica się powiększa, naciągają się wiązadła itp. Owszem, trzeba być czujnym, ale z zachowaniem umiaru.. Kiedyś tak się nakręciłam tym, co przeczytałam w necie (wszystkie objawy mi się "zgadzały"), że przypłaciłam to nerwicą i prawie wpadłam w depresję, pewna, że spotkało mnie najgorsze... Obiecałam sobie, że nigdy więcej i tego się trzymam:-) Pozdrawiam.
edyta4311
28 kwietnia 2015, 09:44Człowiek przez internet i swoją ciekawość sam wprowadza w sobie strach i zamieszanie, nie myśl o tym :)
klaudiaankakk
28 kwietnia 2015, 09:26zgadzam się- internet powinien być zakazany! 3 maj się tam :***