15 dni do ciasteczka :) ale blisko
dieta :
ś: owsianka, 2ś: bułka z wędliną i żółtym serem, pomidor, papryka, 3 ogórki, o:makaron z białym serem i pomidory z mozarellą potem może jeszcze jakieś jabłko. na razie jestem pełna. drugie śniadanie zjadłam dopiero o 15 bo oczywiście brak czasu i potem obiad i przerwa była za mała i czuję pełny brzuch. okropne uczucie. ostatnio wolę te z pustym brzuchem :)
a jeszcze kilka szuszonych śliwek wiadomo po co :)
dobrze że dziś piąteczek :) muszę pospać jutro.
joga poćwiczona. wieczorem też będą ćwiczenia. myślę jeszcze nad sauną. moŻe sie uda. pozdrawiam
anetalili
7 września 2012, 23:16Mnie nie dane jest pospać dłużej, syn ma zegarek chyba w żołądku i budzi się punkt 6ta woła mleko :)
NataszaKK
7 września 2012, 20:09ja też mam plan spać jutro :))) pozdrawiam
blabli
7 września 2012, 20:04Sauna - byłam chyba tylko raz w życiu - tak jakoś nie po drodze. Ja czasami mam wrażenie, że mieszkasz w studiu fitness (zawsze coś ćwiczysz) :o) A co do nauczania to matematyki. Pozdrawiam.
roogirl
7 września 2012, 18:40Miłego wieczoru. Pzdr!