33 dni do ciasteczk :) z może biszkopt z galaretką i owocami ? :) i planuję wypić na weselu siostry butelkę wina.
kochana waga pokazała -0,5 kg czyli 82,2 kg. pięknie :) warto się męczyć na siłowni choć wracam mokra jak mysz :)
dzisiaj joga rano a zaraz jadę na siłownię.
dieta : ś-owsianka z jezynami, truskawkami i porzeczkami, 2ś : serek wiejski plus 2 ogórki i pomidor, o: kilka kopytek plus papryka czerwona i pomidory z mozarellą; p: kilka śliwek, kilka winogron i orzechy włoskie (na mózg) hahaha
myślicie, że jutro po 30 dniach mogę zrobić orędzie wygłaszające podpsumowanie 30 dniowe działania diety ? :)
blabli
20 sierpnia 2012, 20:20Czekam na orędzie :o) Pozdrawiam.
anetalili
20 sierpnia 2012, 20:10Myślę, że podsumowanie po miesiącu jest jak najbardziej wskazane :)