No helołsik moje kochane Niunie!!! Gdzie Wy się
podziewałyście tyyyle czasu??? Ach, stupid me, to przeca mnie tu nie było… ups!
A czemu mnie nie było na Vitce? Ano temu, iż gdyż ponieważ czasu nie mam w ogóle dla siebie wcale a wcale. Ale ciągle dostaję listy z pogróżkami, że mam tu natentychmiast wracać, bo jak nie, to w morde mnie i nożem oraz że ręka noga mózg na ścianie i nic ze mnie nie zostanie! A że ja strachliwa jestem jak strach na wróble, to w te pędy zasiadłam do laptocika i czynię wpis. Nie będzie on długi, gdyż iż ponieważ aczkolwiek jednakże NIE MAM NA NIC CZASU! Nie mam również weny twórczej, co bardzo nadzwyczaj mnie niepokoi, bo ja przecież zawsze taka tryskająca śmiesznymi wpisami, a tu doopa blada się stała i wcale śmiesznie nie będzie
Chciałam Wam pokazać moja najnowszą córeczkę, która już w zasadzie nie jest pierwszej świeżości, bo ma już 2 miesiące i 3 dni, więc same widzicie, że już jest nieco podstarzała
Oto jest Jagódka:
A to Jej Maleńkość, która w ogóle jest już bardzo stara, bo ma 2 lata i 4 miesiące i niedługo idzie na emeryturę
Jak już zapewne zauważyłyście mam śliczne dzieci, no bo w
końcu jakie mają być po takiej cudnie pięknej mamusi???? Hehehe….
A ja znowu mam irokeza na głowie, bo mi się już garnek znudził. Bo ostatnio miałam taki garnek na łbie, że prawie hełmofon! A że ja zapracowana jestem wielce, BO SIEDZĘ W DOMU przecież, więc pewnie nic nie robię, toteż nie mam czasu pójść do fryzjera.
Ale mój wielce wspaniały mąż, sprawca moich dwóch ciąż, wspaniałomyślnie
pozwolił mi iść do fryzjera w sobotę, więc poszłam i mam tera irokieza
Tak jak lubię
A mało tego, mój kochany mąż, zakochany w swojej żonie po swe wielgachne uszy,
dał mi wychodne na zeszło niedzielę i kazał się nie spieszyć do domu i że on,
Pafcio we własnej osobie, zostanie z dziećmi, a ja mam se połazić po sklepach i
iść na manicure!!! O, taki jest mój mąż! I uwaga, teraz będzie śmiesznie!
Dał
mi 300 zł i powiedział tak: „Monia, masz tu na fryzjera, zrób sobie paznokcie i
zaszalej sobie po sklepach”.
Podziękowałam mężowi, bo tak trzeba, bo mnie mama dobrze wyhodowała… tfu! wychowała. Ale w duchu żem se pomyślunek taki zrobiła: „Fryzjer 80 zł, paznokcie 60 zł, to na zakupy ciuchowe zostaje 160 zł. No to sobie nie poszalejemy…” Jak na warszawskie ceny w warszawskich sklepach to 160 zł nie jest dużo, a nawet mało. Bez szaleństwa. Ale ale! Ja mam też swoje pieniążki
Dopłaciłam sobie trochę do tych zakupów i kilka rzeczy kupiłam
A teraz o diecie, bo to taki portal, nieprawdaż?
Planuję rozpocząć dietę plus ćwiczenia od 1 lutego. Mam jeszcze spory brzuch po ciąży, ale dopinam się prawie we wszystkich spodniach. Ważę obecnie 58 kg, a zatem zostało mi 5 kg do mojej idealnej wagi. Daję sobie czas do końca czerwca. Wtedy mam być już laską nebeską, szczupłą i z kaloryferkiem na brzuszku
I będę, zobaczycie!
A teraz w skrócie:
Jagódka przesypia już całe noce od 28 grudnia, a więc miała ponad miesiąc. W dzień jest różnie Ja już cycem nie karmię, bo taka moja uroda, że nie mam pokarmu.
Majka gada jak najęta, buzia jej się nie zamyka, nie wiem po kim tak ma Majka śpi już od dawna na tapczaniku, odzwyczajona od smoczka, woła już na nocnik, papmeroniego zakładam tylko do spania. Nawet na spacer idziemy bez pamperoniego
Julka umawia się z KOLEGAMI (jedzie mi tu czołg?), twierdzi, że to nie są randki tylko zwykłe spotkania ze znajomymi. Niech jej będzie. Twierdzi, że nie jest w nikim zakochana.
Pafcio już nie pracuje w domu. Musiał biuro wynająć i zatrudnić UWAGA!!! asystentkę, bo się z robotą nie wyrabia. Asystentka ma 25 lat, duży biust (to chyba było główne kryterium naboru) i jest nawet ładna! Ale Pafcio twierdzi, że mnie kocha najbardziej na świecie i że ja robię najlepsze lody, a ta asystentka takich nie umie robić. Ciekawe skąd on to wie? Hie hie hie….
A ja? Ja już wpadłam w rytm dnia, który wyznaczają mi moje najmłodsze córeczki, a w szczególności Jadźka. Ale w zasadzie obrabiam się ze wszystkim pięknie. Sprzątam, gotuję, piorę, prasuję, robię lody i inne desery Nie mam za bardzo w tym wszystkim czasu dla siebie. Ale zdarza się i tak, że wieczorem obejrzę jakiś film. Ogólnie o 21.00 to ja już jestem padnięta na ryj, ale chodzę spać około 23, bo tak Jadźka zjada kolację. Potem jeszcze małe tetate z mężem i zasypiam grubo po północy, a pobudka o 7.30 zanim dzieci się obudzą.
No i to by było na tyle. Nie obiecuję, że będę się częściej odzywać, to się okaże. Mam nadzieję, że będę mogła tu zaglądać częściej.
Wasza na zawsze
Monisława von Pszygłup de la Schajba
wiola7706
5 czerwca 2014, 09:11alez z Ciebie SUPER BABKA. widze , że z Toba to konie mozna kraść. Pozytwna bardzo. Brawo. i mąż jaki fajny a dzieci to juz wogóle och i ach. : )) ♥
marusia84
27 marca 2014, 12:52Monia , pokaż się trochę na Vitce !!! Puść mi esmska , bo mój szanowny potłukł mi telefon ( ale kupił nowy :-) no i wszystkie nr-y poszły się ...:// Bo wiesz zbliża się lato ...i ja pamiętam ...i czekam , że pewnego pięknego dnia zadzwonisz i powiesz :" Przyjeżdżamy do Ciebie całą ferajną !! "
Weronika.1974
3 marca 2014, 20:09Monia, no zlituj się nad nami daj wpisa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! buziaki:*:*:*:*:*:*
Weronika.1974
1 lutego 2014, 17:36Buziaki CHudzino!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak możesz być tak bezczelnie chuda?????
TAINTA
27 stycznia 2014, 20:18oj Bogini,Bogini ,jak Ty masz czas na masturbacje w ciągu dnia to jeszcze nie jest tak źle ;-) nie strasz mnie tym octem,ja piję tylko łyżkę na szklankę wody,to może tak od razu nie zejde co;-)!!!!!!!
Walczymy
27 stycznia 2014, 11:23Moniś wariacie mój jak miło Cię widzieć i czytać Twoje szajbnięte wieści :) Kiedy się widzimy? Strasznie Ci zazdroszczę wagi! Jagódka jest wierną kopią Majulki! Pisz częściej proszę, proszę :)
TAINTA
24 stycznia 2014, 22:27oooo jak dobrze Cię widzieć Kochana, kope lat :-)))) jakzwykle pieknie wygladasz, w tej nowej fryzurce jest Ci zdecydowanie lepiej niż w tej kacapce :-))))Jagodzianka i Majunia przecudne, po mamusi a jakże by inaczej, dobrze ze Wszechczasy juz są, ależ Ci zazdraszczam ja mam coś cokolwiek co dwa, trzy miesiące buuuuuuuu, ach Kochana asystentka sie nie przejmuj, żadna 25latka nie ma z Toba szans!!!!to jest pewne:-) zobacz jak Cię mąż kocha, cale 3stowki na wypad na miasto fju fju :-)))))))) pisz częściej bo ja tu tęsknie okrutnie.
Weronika.1974
23 stycznia 2014, 20:36zdążyłam ;-)))) mogę umierać ;-))))) buzi:*:*:*:*
mikelka
23 stycznia 2014, 18:53Zawsze wprowadzasz super atmosfere !! i usmiech na twarzy ,dzieciaki po mamie super!!! Dajesz kochana ! zadna tam asystentka ci nie dorowna w tym czy ;) w tamtym ..buziole !!
Jomena
23 stycznia 2014, 08:06ale ten twój Paffcio zdolny, takie kolony robi...Z irokezem zdecydownie ci ładniej niż z garnkiem ;-) no i fajnie znów wiedzieć co u was, dziewczyny rosną ty chuda, pięknie :-)
gabula29
22 stycznia 2014, 18:17No wspaniale panienki kochana Jagodka jest slodziutka a maja cudna a julka to wisz sama panienka i szuka ci ziencia hihi super wygladasz waga po ciazt boska odzywaj sie czesciej
marusia84
22 stycznia 2014, 17:25Hej Monia !!! Super Cię widzieć i słyszeć ... i czuć :-)) Super dziewczyny , super mężuś , że taki hojny , super Ty , taka piekna i szczupła już !!! I bez irokeza to ani rusz, bo to zupełnie nie Ty ! Super, że z mężusiem tak szybko wróciliście do wspólnych nocnych te-ta-tów :-) , i super, że Jadziulka tak świetnie śpi i tak pięknie pokazuje języczek ( prawie jak mamusia :-) , a Majusia siedzi na sedesiku , i w ogóle wszystko super, super, super.....a tak w ogóle to bardzo tęsknię ://
MONIKA19791979
22 stycznia 2014, 17:21monia pisze ci ja -matka polka karmiąxca-majka jest wielka wieksza od mego gabrysia jadźka jest tak podobna do pawła ze az to niemożliwe bo przecie on jej nie urodził -wpis krótki zwięzły zabójczo nudny i nie ma co komencić
WielkaPanda
22 stycznia 2014, 16:24Jak fajnie, że wreszcie napisałaś coś. I to fajnego. Śliczne masz dzieciaczki. Gratuluję całej trójki oraz dobrego mężunia. Całuję!