KOFFINKO, ETA DLA CJEBJA!! (wyobraź sobie, że to śpiewa Rafał, Twój mąż rodzony)
Uwaga, nastrój proszę! Przyciemnić ino te żyrandole! Chórki, gdzie do jasnej ciasnej te chórki?
(tu nie ma błędów ani literówek, to tak ma być!)
****************
Nie placz, kiedy pojadę
Sercem będę psi Tobie
Nie placz, kiedy pojadę
Zostawię Ci tę mielonkie
Bokserki, które psipomnom
Niepoftazialne te chwile
I slofa cicho sieptane
Tilko Tobie jedinej!
Daguś, ja Ciebie kocham
I bardzio ciałuje Ciepie
Gdy jeśtem pod Topą dziewcino
Tak dobzie mi jest jak w niebie
Chociaż nie będę daleko
W czwartek do Ciepie dojadę
Więc pokrój naszą mielonkie
I nie plać kiedy psijadę!
Sercem będę psi Tobie
Nie placz, kiedy pojadę
Zostawię Ci tę mielonkie
Bokserki, które psipomnom
Niepoftazialne te chwile
I slofa cicho sieptane
Tilko Tobie jedinej!
Daguś, ja Ciebie kocham
I bardzio ciałuje Ciepie
Gdy jeśtem pod Topą dziewcino
Tak dobzie mi jest jak w niebie
Chociaż nie będę daleko
W czwartek do Ciepie dojadę
Więc pokrój naszą mielonkie
I nie plać kiedy psijadę!
*****************
To takie króciutkie, bo piosenka w oryginale też jest krótka.
Koffinko, już otrzyj łzy i pośmiej się troszkę!
No tak, ale mnie martwi jeszcze jedna nasza koleżanka - Cytrynka. Ktoś jej umarł, ale nie wiemy kto. Z opisu wynika, że to jej ukochany. Jak dzisiaj czytałam jej wpis, to się popłakałam, bo ja taka nadwrażliwa jestem I nie za bardzo wiemy, o co chodzi. Ale smutno jest bardzo.
I w ogóle tak jakoś smutem powiało na Vitce.... Październik to taki długi i smutny miesiąc
Kończę zatem, bo zaraz zacznę płakać.....
Wasza na zawsze
Monisława von Pszygłup de la Schajba
Weronika.1974
8 października 2012, 17:54ale mi ostrzeżenie napisałaś, a tak mi się te buty podobały i teraz nie wiem co mam robić???? :))) dzięki, ze dbasz tak o moje finanse, taa z mojej pensji to ja jedynie na rynku u Chinolków mogę buty kupować, ale dzięki bogu mam bogatego męża, który mnie ubiera, hehehe :)))
Walczymy
8 października 2012, 17:31Kocie a gdzie Ty jesteś, napisz coś przygłupawie wielki mój Moniśku kochany!!!!
coffeebreak
8 października 2012, 16:13Nie zrobiłam rosołku. Jutro będzie. Młoda wciągnęła gotowaną pierś z marchewą i ryżem. Taka ciapka. Ale dobra nawet. Też zjadłam bo to dietetyczne :-)))) Buziaki :-))) Jak pisanie pracy?
Weronika.1974
7 października 2012, 18:42no weź już coś napisz, nooo!!!
Martaa91
7 października 2012, 11:19kiedy dasz nowy wpis bo ja tu usycham z tesknoty za Twa poezja:D
mag15
7 października 2012, 10:12Jeszcze trochę to tomik ze swoimi piosenkami wydasz i będziesz sławna, gratuluje
Jomena
4 października 2012, 17:53Specjalnie napisałam skrótem, coby nie wszyscy wiedzieli o co kaman..ale Ty inteligentna bestyja jezdeś...upsss..bestyja to u Pafcia...inteligentny Szajbolek z Ciebie ;-)))
Martaa91
4 października 2012, 00:44herby mi żałujesz to nie przyjezdzam;p ! kranówe to se w domu moge wypic a ciasto. hmmm jakbys ciasto upiekla to bede napewno biedna warszawiaczko:d monke kupie w biedrze jak gdzies znajde :d w biedrze najtaniej i najwiecej:D a jakie maja zajebiste trufle z wisniami ... (kurwa kiedy przestane myslec o tym zarciu) Monia wole obesrane dziecko niz obszczane i chore uwierz. szczegolnie jak ma 6 lat i jest sparalizowane
marusia84
3 października 2012, 18:10Moniaaa , czy ty choraaa ???? Smarczesz się kochana !!! Napisz coś , żebym się nie martwiła , bo tam Majkosia jeszcze pozarażasz !!! ..:))))))))))))))))))
Jomena
3 października 2012, 17:25Zazdraszczam Warszawy...oj bardzo..kiedyś tam będę mieszkać i będziemy razem chodzić na kompot do przytułku ;-)) piosnka jak zawsze the best :))) Buziaki ;-**
Weronika.1974
3 października 2012, 14:12Monia jak Ty jesteś to i smutno długo być nie może :))) Ty rozweselisz każdego, jesteś mega optymistyczną osobą i masz very pozytywną energię, którą nam przekazujesz i za to tu wszystkie Cię kochają i uwielbiają i lada dzień pomnik w Warszawce Ci postawimy, a co??? :))) buźka mój Szajbolku Kochany :)))
Walczymy
3 października 2012, 10:53No 38! Wrzuciłam zdjęcia moich sióstr Asia na tym zdjęciu jest w ciąży, normalnie jest jeszcze chudsza!!!
mikelka
3 października 2012, 10:37Tak :) jestesmy bardzo podobne tylko ..ze ja starsza :( i juz troszke mniej zwariowana ;) szkoda :((.Bardzo lubie ludzi odwaznych ,ambitnych i co najwazniejesze umiejacych zyc ..a nie aby przezyc :(a to b duza roznica :))
gorzka6
2 października 2012, 22:57Pięknie, podziwiam za pozytywne podejście do życia. Moja mała cząstka optymizmu, którą posiadam siedzi gdzieś głęboko pod moim tłuszczykiem, otulona kompleksami w które pewna osoba mnie wpędziła, a które bestie wyszły wraz z rosnącymi kilogramami. Wierzę, że w końcu los się do mnie uśmiechnie, ale przypuszczam,że bez pomocy najbliższych się nie obędzie, choć wolałabym tutaj się ogarnąć,ale najwidoczniej nie jest mi dane bez znajomości nic zrobić. Dzięki za słowa wsparcia:)
Lizze85
2 października 2012, 16:45Ja nic nie wystawiałam Monia !! I wcale się nie bzykałam ! Chyba Ty! Pffffff.. :DD:***
polishpsycho32
2 października 2012, 09:54oj juz nie ma co ryczec....glowki i dupki do gory
coffeebreak
2 października 2012, 09:44Tak masz całkowitą rację! Ta Szajbolka naprawdę musi mnie kochać, bo ja kocham Szajbolkę :-))))
kasia8147
2 października 2012, 08:37No pikna ta pioseneczka ;) Masz talenta Monisławo ;p pozdrawiam ;)
piteraaga
2 października 2012, 08:23Piosenka pikna, oj pikna. A październik to miesiąc odchudzania - trzeba przygotować fałdki na upychanie w grube ubrania...
MonikaC1983
2 października 2012, 06:07ach Monia, znowu błysnęłaś Tym swoim niesamowitym talentem, po prostu bombiaste Ci to wyszło