Na wstępie mojego wpisu chciałam serdecznie podziękować za wszystkie miłe i rozbrajające komentarze
Miłym Vitalijkom mówię BÓG ZAPŁAĆ i kłaniam się w pas 
Chciałam jeszcze powiedzieć iż kocham się skrycie w Koffince (no to już teraz nie jest skrycie). Opowiadam dzisiaj Pawłowi, że się zabujałam w niej i że zostanę jej kochanicą 
I mówię, że ta Koffinka to taka chudzina i ja nie wiem, co ona na tej Vitalii robi. A Paweł na to "o, grubas się odezwał" 
Ale ja faktycznie coś ostatnio schudłam... Wczoraj, proszę ja Was, zakładam swoje dżinsy sprzed dwóch lat, rozmiar normalnie 36, a łone mnie łodstajo w pasie, że hej! No nic, trza będzie do Pawełka się uśmiechnąć o nowe dżinsiki 
A ja se pączka przed chwilą wciągłąm:
Ale był pyszny! MNIAM MNIAM!!!
Piszę dzisiaj szybciutko i króciutko, bo zaraz się obudzi Jej Maleńkość.
A obudzona Maleńkość wygląda tak:
Puk puk ciociunie!!! To ja, Wasza Maleńkość
To teraz moje wczorajsze żarło:
Śniadanie - wafel styropianowy i 2 tektury z wymazem pochewkowym
Krzychu uraczył kawusią
Na pierwsze danie była zupka jarzynowa
Na drugie danie udka z kuraka z kaszą podane na sałacie za 2,50 zł z bazaru
A na kolację już skromniutko, tylko Activia
Wczoraj byłam na spacero-zakupach aż dwa razy, bo za pierwszym razem nie zmieściło się wszystko pod wózek. Więc do Rossmanna poszłam z Maleństwem późnym popołudniem. Ona wczoraj w ogóle nie chciała spać w dzień. Nie spała aż 7 godzin! Ale za to jak usła o 19.30 to spała do 5.47 dzisiaj. A i ja od tej godziny na nunach
Teraz muszę Wam się do czegoś przyznać. Otóż, dnia 13 maja mam bardzo WAŻNY egzamin i muszę się do niego uczyć. Uczę się wieczorem, bo w dzień nie ma warunków, jak ta KLÓLEWNA nie śpi tyle, ile powinna. Teraz akurat śpi, no to ja myk na Vitkę. Ale... Staram się czytać i komencić Wasze wypociny, lecz nie udało mi się jeszcze wszystkich, że tak powiem, przelecieć!!
A chciałabym! Także, please forgive me, robię co w mej mocy! Myślę, że do końca grudnia uda mi się nadrobić 
No, a teraz zmykam już, cobyście tak nie ziewały, bo nudą zaleciało i trupem czuć!
Buziaki słodziaki dla moich kochanek
Wasza po wsze i pchłe czasy
Monisława von Pszygłup de la Schajba
galatea31
8 maja 2012, 23:20Monisława, nie wiem co to za egzamin, ale jestem pewna jednego - ten egzaminator wymięknie przy takiej szalonej kobitce jak Ty :)
coffeebreak
8 maja 2012, 21:48A tak w ogóle to spadaj się uczyć! Bez odbioru! Dobranoc Szajbo kochana!
coffeebreak
8 maja 2012, 21:47Nie, nie, nie :-)))) ale wymyślaj dalej :-))) śliczne rymowanki, takie.....świńtuszne :-))))
MagdalenazWenus
8 maja 2012, 21:28Ale slodziak ta ta Twoja Malenka. No to powodzenia na egzaminie. Trzymam kciuki
coffeebreak
8 maja 2012, 21:19Koffinek to nie Danka. A czemu jesz pączory?
EmilyEmily
8 maja 2012, 21:09Monisławo, toż z Ciebie wszytko leci zwłaszcza z pasa jak masz teraz taki piękny kaloryferek :))))) gratuluje zakończenie A6W! Jesteś super zrobisz co założysz :) więc zdasz i ten trudny egzamin :) trzymam kciuki!
Weronika.1974
8 maja 2012, 20:08no ja cież pierdziele, żeTy po takiej fotce poznałaś , że to li są, to ja w szoku jestem!!!!!!!!!!!!!!!! znawca jeansów z Ciebie Wielgachny- szacun Monia :))))
MONIKA19791979
8 maja 2012, 19:51oj monia monia -mnie już przeleciałas ale do grudnia dasz radę pewnie poczytać nasze majówkowe wpisy my z nudów po 2-3 dziennie robiłyśmy:))
Lizze85
8 maja 2012, 19:42taaa były... ale dobra kosiarka samojezdna i poszły w zapomnienie :DD
NaMolik
8 maja 2012, 19:37jaka ta twoja Maleńkość piekna i coraz ładniejsza - to chyba po tacie ?? :) Kurna jak ja bym takiego paczora wciela - ale puki sama jak paczek to nic z tego !!!! Pozdrawiam !!!
polishpsycho32
8 maja 2012, 17:09no ciocia psycho caluje jej malenkosc hihi...a co do waszego konkursu niejedzenia slodyczy to pewnie ja go wygram hihihi ups...zapomnialam ze nie biore w nim udzialu....moze i lepiej bo jak sie gdzies zapisuje to od razu robie na odwrot i pewnie wpierdzielalabym slodkie...
Ninka1985
8 maja 2012, 16:29Nic dziwnego, żeś chudzinka jak wcinasz te tektury i styropian ale to się chwali!! Ucz się dzielnie i powodzenia na egzaminie!!
Martaa91
8 maja 2012, 15:25widzisz jak Ci łodstają spodnie 36 to już sukces :D.. Ucz sie do egzaminu trzymam kciuki . i dzieki ześ za mnie czymała bo jestem zadowolona jak nie wiem coooo :DDDDDDDDDDD z mojej matury :D
majarzena
8 maja 2012, 15:24Pewnie, ze szczypior jestes, ucz sie ucz bo nauka to potegi klucz:) ja wlasnie pol ranka ciezko pisalam moja prace i mozg mi paruje. Oby calkie nie wyparowal, bo do piatku musze skonczyc. Pozdrawiam
Walczymy
8 maja 2012, 14:50♥♥♥
anna.bukaczewska
8 maja 2012, 14:40MONIKA ! ło matko jedyna ja nie wiem co powiedzieć ... :o normalnie szczęłka mię opadła ... jesooo jaka ty rozwiązła jesteś :o ty normalnie wszystkie nas dasz radę ??? a na raz czy po kolei ? a mogę być pierwsza ...?
coffeebreak
8 maja 2012, 14:38Z wielką radością przyjmuję twe wyrazy miłości do mła :-))))) Ja ciebie także lowam. Baaaardzo, bardzo! Paweł ma rację, ze chudzina jesteś. Przyganiał kocioł garnkowi. A tak w ogóle to mi smutno bo ludziska mi mówią, żem chuda i chude tu nie mogą być! A ja chceeeeeee tuuuuuu byyyyyć! Zresztą sa chudsze. Buuuuziam cię i twego pięknego Majkosia cudowniastego z pięknymi ślepkami i pultynkami.
ellysa
8 maja 2012, 14:37buziaki i usciski dla malenkosci:))trzymam kciuki za egzamin,a zes Ty chuda to juz dawno wiedzialam i widzialam:)))buzka;D
Walczymy
8 maja 2012, 14:32O apropo zaległości to nie wiem czy doczytałaś, że Monia spoteresola ma kreta pedała :) Co do mnie to wrzuciłam zdjęcia mojego brzucha 30.04 możesz looknąć, co prawda nie umywam się do Ciebie, ale za 20kg, owszem. A co to jest 20kg, hop siup, parę Tomaszków i po sprawie :) A co do kochanek założ Moniś harem :))) tudzież zostań alfonsem :) widzisz jaki wybór :)
marusia84
8 maja 2012, 14:27Słodziutka ta Twoja Majusia, że aż sie chce w te polichy całować :)))