Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień X


Kolejny Dzień ... 

Nie pisałam przez dwa dni właściwie nie było o czym .

Dieta dopasowana do moich potrzeb więc nie narzekam . Potrawy smaczne a co najważniejsze nie czuję głodu . W sobotę miałam okazję zjeść kawałek ciasta i zjadłam ale tylko 1 łyżeczkę ... sama się dziwię , że zdołałam się oprzeć a była to bomba kaloryczna z bitą śmietaną i białą czekoladą . Swoją drogą fajnie kiedy nie jest się uzależnionym od słodyczy ale stoiska ze słodyczami omijam ... :D:D:D.

  • Gacaz

    Gacaz

    3 lutego 2020, 19:29

    Ja też nie jestem słodyczolubna, ale wolę nie mieć w pobliżu, bo wtedy łatwo się skusić.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.