Witajcie, mam na imię Dorota, lat 26. Moja waga wyjściowa 104,2. Masa krytyczna, najwyższa jaką pamiętam.
Nie planuję żadnej konkretnej diety, zastosuję MŻ+ruch. Elimuję słodycze do 1x w tygodniu, fast food/niezdrowe jedzenie 1x w miesiącu. Będę przedstawiała moje codzienne menu.
Śniadanie-
sałata z pomidorkami, ogórkiem, cebula czerwona, 2 jajka na twardo,
II śniadanie-
pół bułki wieloziarnistej, 2 rolmopsy
Obiad:
sałata z pomidorkami, ogórkiem, cebulą czerwoną + losoś pieczony w piekarniku bez tluszczu
Kolacja
2 kromi chleba wieloziarnistego (upieczonego przez moją teściową) z serkiem,szynką i warzywami
Co sądzicie o moim menu, jakie były Wasze początki???
Napiszcie w komentarzach:)
Gruba30
11 listopada 2014, 23:29Hej! Życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki. Co do menu - brawo za dużo zieleninki,ale mam obawy co do ilości białka.Nie, żebym się wymądrzała tutaj,bo sama się zastanawiałam po co właściwie jeść węgle, skoro tuczą, a ja mogłabym samo mięsko, ale w związku z ostatnimi moimi obawami o stan mej wątroby przeczytałam, że osoby z nadwagą mogą mieć stłuszczoną wątrobę a dieta wtedy jest niskobiałkowa...
Emilka02920
11 listopada 2014, 20:37Powodzenia i wytrwałości życzę :)
studentka_UM_Lublin
11 listopada 2014, 20:34wygląda apetycznie :) najważniejsze, żeby zacząć :) nie ma sensu sięgać po drastyczne diety, MŻ na początek to świetny wybór :) pozdrawiam:) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://vitalia.pl/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform