Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
67,4 kg i nic nie zapowiada się na chudnięci


   Tak dawno nie pisałam ze już się bałam że  italia skasowała tu moje wypisane bzdurki :D 

W każdym razie ważę 67,4 kg i nic nie zapowiada się na chudnięcie. Moje JA chce schudnąć, ale nic poza tym, bo żołądek to za cholerę nie... Żeby chociaż nie tyć to byłoby git :P 

Kurzyć kurzę dalej :D (ciągle rzucam)


No i w sumie tyle. Czas się za siebie wziąć, a nie czytać o tym że księżna Kate urodziła chłopca (przegryzając ten fakt kanapką z pasztetem o 23..). 

  • Parissss

    Parissss

    23 lipca 2013, 01:27

    ja rzuciłam 10 miesięcy temu i jestem megazadowolona z tego faktu..a Twoje 67,4 kg przygarnęłabym nawet za kupę kasy:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.