Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walka o ładny brzuszek, moi sprzymierzeńcy. Wasze
pomysły mile widziane.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Moja walka ze zbędnymi kilogramami dobiega końca.
W sumie na spadku przestało mi już tak bardzo zależeć.
Podobam się sobie taka jaka jestem już teraz. 
Nie znaczy to ze kończę WO, dobrze się czuję i obiecałam sobie doprowadzić tę dietę do końca, a zostało mi już tak nie wiele bo raptem 13 dni.

Jedyna moja zmora to brzuch. Wszystkie o figurze jabłka wiedzą o co chodzi i z czym mam do czynienie.
Nie jestem z niego zadowolona, owszem w ciuchach jest ok. Mogę założyć dopasowaną bluzkę, ale bez ciuchów nie jest już tak pięknie.

Zaczynam więc ostrą walkę o ładny brzuszek.
Zaopatrzyłam się w kilka rzeczy które mam nadzieję pomogą mi w tej walce.

Oto moi sprzymierzeńcy.

- bańka chińska.
                      
Podobno masaż działa cuda.

-olejek do masażu antycellulitowy Ziaja 
                                                           
-krem serum z Evwline
                     

Do tego dochodzą brzuszki
                                 
Hula-hop
                 

a6w od 07.10
       

i oczywiście foliowanie
                                   

Jeśli macie jeszcze jakieś inne pomysły to piszcie.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
     
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • holka

    holka

    30 września 2013, 13:45

    Moizm zdaniem bardzo kompleksowo podeszlaś do tematu i myślę,że to w zupełności wystarczy...Czekam na Twoje relacje z pola bitwy i rezultaty :)

  • Marta11148

    Marta11148

    29 września 2013, 18:06

    Zdrowe tluszcze w codziennej diecie plus odpowiednia ilosc wody pomagaja bardzo na oponke. Testuje to od miesiecy na sobie wiec wiem, ze dziala :D Powodzenia! Walka z brzucholem wymaga cierpliwosci a my jablka mamy przzechlapane ;)

  • Kadixd

    Kadixd

    29 września 2013, 10:26

    co daje to foliowanie? :D

  • spalina

    spalina

    29 września 2013, 10:04

    chętnie usłyszę Twoją opinię na temat skutecznosci olejku Ziaji i serum z Eveline :) powodzenia w walce, sama mam takiego samego przeciwnika. :-)

  • Pokochac_Siebie

    Pokochac_Siebie

    29 września 2013, 00:08

    Zaiwestowałąm w pas neoprenowy ): już kiedyś zdziałał dla mnie cuda więc polecam :)

  • meggy25

    meggy25

    28 września 2013, 23:46

    Jesteś niesamowita ;) Dałaś z siebie mega dużo :):):) piękny spadek i finish na wyciągnięcie ręki :) Brawa i to ogromne :) nie pozostaje mi nic innego jak 3mać mocno kciuki za ten brzuszek :) całusy :****

  • Annula2013

    Annula2013

    28 września 2013, 20:47

    Moim sposobem jest robienie 30-40 brzuszków dziennie :)

  • lilum

    lilum

    28 września 2013, 19:30

    ja kiedyś usłyszałam, że najlepiej zgubić brzuszek biegając... i od dwóch miesięcy marszo-biegam i naprawdę widzę różnicę po brzuszku bardzo :)

  • Skania79

    Skania79

    28 września 2013, 18:12

    Pożadek w stadzie musi być :)

  • mama.julki

    mama.julki

    28 września 2013, 13:15

    Super spadek ,mam nadzieje, ze i moja waga w końcu zacznie spadać:-)

  • Joannaz78

    Joannaz78

    28 września 2013, 12:44

    Waleczna jestes

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    28 września 2013, 12:39

    Wykorzystałaś wszystkie możliwości, teraz do dzieła. A tak na marginesie, nie przesadzasz troszkę z brzuszkiem, a uważaj z hula- hop siniaki na ciele, dziewczyny na łamach V prezentowały fotki - masakra. Jesteś uparta uda się. Buziaki.

  • monsia85

    monsia85

    28 września 2013, 12:30

    Zycze powodzenia w Twoich starciach ;]

  • good.day.my.fat.angel

    good.day.my.fat.angel

    28 września 2013, 11:55

    Więcej pomysłów nie jest potrzebnych, jesteś świetnie przygotowana :)

  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    28 września 2013, 11:35

    pięknie :) pocieszę Cię, że gruszki zazdroszczą jabłkom zgrabnych udek i tyłeczków ;p

  • magkru21

    magkru21

    28 września 2013, 11:18

    Mel B albo Tiffany ;))) pozdrawiam

  • ksiezniczka

    ksiezniczka

    28 września 2013, 11:02

    Piękny spadek, mam nadzieje że kiedyś Cię dogonię. Mi masaż bańkami bardzo pomógł, zobacz jak mi wciągnął brzuch. Powodzenia i gratuluje

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    28 września 2013, 10:30

    Sorki, usuń jeden wpis, bo mi neta przerwało i potem się wgrało podwójnie.

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    28 września 2013, 10:29

    Ale tych sposobów znalazłaś! Nie mam pomysłów, co by tu jeszcze, bo bardzo wszechstronnie ujęłaś temat:) Chyba nawet mam ochotę przyłączyć się do Was, dziewczyny, z tą A6W. Frytki z selera robię tak jak Brachma, tylko nie skrapiam oliwą. Kroisz seler na frytki, obsypujesz słodką papryką, ona odstawia to na noc do lodówki, ja nie, tylko od razu wykładam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i do nagrzanego piekarnika (180 stopni, termoobieg) na około 40 minut. Po wyjęciu posypuję solą i wcinam:)

  • Skania79

    Skania79

    28 września 2013, 10:05

    Ja robię Tiffany na talię http://www.youtube.com/watch?v=pnDwqj73g8s, i planki http://www.youtube.com/watch?v=C3FPm8XlgQg,I jest jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=5OD9_QtiZG0 czuć po tym, że pracuje

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.