Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga bez zmian, ale wcale mnie to nie dziwi.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Weekend minął leniwie.
Sobota była dniem odpoczynku od ćwiczeń, wczoraj za to zaliczyłam 85 minut na orbim.

Dietetycznie też w miarę grzecznie, gdyby wczoraj nie pojawiły się lody na podwieczorek było by wzorowo.

Dziś ważenie.
Waga bez zmian. Cieszy mnie to ponieważ ostatnio czuję się strasznie ociężała.

Zauważyłam też że znowu zaczynam popełniać błędy, niby nie jakieś wielkie, ale tak to za zwyczaj się zaczyna.

Zwróciłam na to uwagę dzięki jednej z was! Hexanka, DZIĘKUJĘ!

Dzięki twojemu pisaniu o piciu wody zaczęłam się bardziej przyglądać temu jak wygląda to u mnie i wyszło szydło z worka.
Przed urlopem wypijałam w ciągu dnia, około 3 l wody, 2 kawy, 3-4 szklanki naparu z pokrzywylub zielonej herbaty.
Teraz jak się przyjrzałam wody wyszło mi nie całe 1.5 l , kawy nadal tyle samo, Pokrzywa i herbata zniknęły całkowicie.
Za często też ostatnio zaczęły pojawiać się lody, czy coś słodkiego, nie wielkie porcje, ale jednak.
Kolejna i ostatnia sprawa to kolacja. Znowu jem za późno, 19 często po, a powinnam najpóźniej do 18:30.

Nic to, błędy wyłapane, teraz trzeba zacząć je likwidować.

W pracy dziś na rano więc orbi będzie po południu.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
     
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
  • good.day.my.fat.angel

    good.day.my.fat.angel

    27 sierpnia 2013, 01:07

    MIIa, piiiiiiiiiiiiiiiiiij! :)

  • magma007

    magma007

    26 sierpnia 2013, 21:46

    Też zapominam o piciu. W upały szło mi dobrze.

  • Kore2013

    Kore2013

    26 sierpnia 2013, 18:56

    kochana jesteś boska, buziole

  • Skania79

    Skania79

    26 sierpnia 2013, 17:58

    Świnto prawda :)) kawa wypłukuje magnez i wodę z organizmu... Świetnie że pracujesz nad błędami :)))

  • Megan1989

    Megan1989

    26 sierpnia 2013, 17:25

    widzisz najważniejsze że widzisz swoje błędy :) na pewno sobie z nimi poradzisz :)

  • monsia85

    monsia85

    26 sierpnia 2013, 15:51

    fajnie ze widzisz nawet drobne bledy i chcesz je likwidowac :)

  • holka

    holka

    26 sierpnia 2013, 15:23

    Uważam,że dobrze,że waga stoi a nie rośnie...i świetne jest to,że potrafisz tak błyskawicznie reagować na to czego być nie powinno...powodzenia i niech Ci spadnie to i owo bo pieknie na to pracujesz :)

  • Hexanka

    Hexanka

    26 sierpnia 2013, 13:17

    RE:madra rzecz mi napisalas-masz racjie i dziekuje za komplement

  • vita69

    vita69

    26 sierpnia 2013, 13:08

    widzisz, a ja staram się nie pić więcej niż ok 2 litrów dziennie bo reszta mi zostaje i puchnę:( u Ciebie odwrotnie, im wiecej tym lepiej:) w ten weekend rzeczywiście zaszalałam, ale jutro musi być już lepiej:)

  • inspirato

    inspirato

    26 sierpnia 2013, 12:25

    Dobrze, że przypomniałaś mi o wodzie! Idę się napić :)

  • kuska23

    kuska23

    26 sierpnia 2013, 11:15

    oj ja tez mniej wody pijam,....w upały jakos naturalnie sie po nia siega, a teraz trzeba sie kontrolowac i czasem muszac do jej picia.

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    26 sierpnia 2013, 10:48

    O woda - wszystkie mamy ten sam problem, za mało wody. U mnie też za dużo lodów, przegrałam bitwę, ale trwam....

  • Hexanka

    Hexanka

    26 sierpnia 2013, 10:03

    to ja dziekuje ,że JESTEŚ i bardzo sie ciesze że wpadłam na Twoj pamietnik,pozdrawiam

  • kubinka

    kubinka

    26 sierpnia 2013, 10:02

    najważniejsze, że wiesz co robisz źle :) ja mam z tym problem bo wydaje mi się że robię coś dobrze, a wcale tak nie jest ....

  • bea3007

    bea3007

    26 sierpnia 2013, 09:44

    Teraz już wiesz jakie błędy popełniasz, czas na poprawę. Pozdrawiam

  • magkru21

    magkru21

    26 sierpnia 2013, 09:41

    Najwazniejsze ze wiesz jakie bledy chcesz likwidowac ;))) milej pracy I dzionka ;)))

  • anitka24

    anitka24

    26 sierpnia 2013, 09:01

    jak miałam jeszcze orbiśka to tak raz zaszalałam, że 2 godzinki go męczyłam, ale jednak wolę rowerek stacjonarny :-) u mnie też jest za mało wody :-( ale za to duuuużo herbaty..... Miłego dnia kochaniutka :-)

  • ibiza1984

    ibiza1984

    26 sierpnia 2013, 08:33

    Jesteś dla mnie mistrzynią orbitreka! Matko kochana w 85 minut to ja bym ducha wyzionęła!

  • Zaczarowana08

    Zaczarowana08

    26 sierpnia 2013, 08:33

    Moj bilans picia wody wyszedł tragicznie. Muszę się poprawić :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.