Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wódko pozwól żyć ........... i chudnąc.


Impreza , pijaństwo................
        

To chyba nie dietetyczne.............
Miało być od dziś będzie od jutra ..................
Chyba że podnoszenie kieliszka zostanie uznane jako wysiłek fizyczny.........

Buziaki ! Kilogramy od alkoholu chyba nie spadają !!!!!!!!!!!

  • Nejtiri

    Nejtiri

    2 maja 2013, 22:33

    hehe, szalejesz! :))

  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    2 maja 2013, 22:24

    u mnie też dziś %% :)) Pewnie, że będzie od jutra- dieta nie zając, nie ucieknie, nie samym odchudzaniem żyje człowiek, towarzysko się udzielać też trzeba ;) I tak sobie to tłumaczę ;)

  • sziszazi

    sziszazi

    2 maja 2013, 21:36

    No raczej nie odchudza alkohol, choć mój Brat stwierdził : "A widziałaś Ty kiedy grubego pijaka pod naszym sklepem? No nie widziałam powiedzieć Ci muszę:D

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    2 maja 2013, 20:18

    kochana mi nie raz spadały po piciu kg;D hehehe zlezy:) ale nie pije drinkow bo one kaloryczne wolee wódke zysta i do tego cos do popicia;D

  • kuska23

    kuska23

    2 maja 2013, 20:08

    ha ha spadaja w wyniku odwodnienia;P

  • fokaloka

    fokaloka

    2 maja 2013, 19:40

    Alkohol niestety kaloryczny. ;/

  • Nienia87

    Nienia87

    2 maja 2013, 19:25

    Udanej imprezy :)

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    2 maja 2013, 19:23

    Ja nie mogę pić alkoholu wcale. Szkoda bo bardzo lubiłam likiery. A wódki nigdy nie piłam chyba, że w drinku.

  • poemka90

    poemka90

    2 maja 2013, 19:15

    zamiast wódki polecam czerwone wino ;) jest mniej kaloryczne ;) ale oczywiscie nieprzesadzajmy w ilosciach :D

  • yeahBuddy

    yeahBuddy

    2 maja 2013, 19:08

    Ja jestem w stanie sobie wiele odmówić jednak alkoholu nie do końca. Chociaż od nie dawna ograniczyłam. Na diecie jestem zaledwie 4 dzień. W sumie jeszcze nie do końca można nazwać to dietą. Póki co wdrażam się i zaprzestałam jedzenia słodyczy. Uwielbiam piwo i niestety nie potrafię sobie go odmówić za to wódki w ogóle nie piję. Uważam że kieliszek czy jedno piwko raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Nie popadajmy w obłęd.

  • niunia555

    niunia555

    2 maja 2013, 19:08

    Czasami trzeba odreagowac i się zaszalec hehe... Ja jutro będę szalec... Udanej imprezy:-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.