Po południu wyszło słonko i plan na dziś został zrealizowany.
ZACZĘŁO MI SIĘ CHCIEĆ!
Dieta może nie najlepiej bo zaczęło też chcieć mi się jeść , ale najgorzej nie było.
Zaliczyłam
Orbi 70 minut!
A6W dzień 19
Foliowanie brzuszka
Teraz tak zawinięta leżę sobie pod kocykiem i popijam winko.
Spokojnej nocki życzę i niech nam kilogramy spadają przez sen!
holka
23 marca 2013, 16:42Z Ciebie jednak jest prawdziwa bestia ....tylko czasem zapada w chwilową drzemkę aby obudzić się z podwójną siłą....niesamowite :)
SzczuplaMonika
23 marca 2013, 10:23Pięknie dałaś popalić "schabom" na orbim! Stopią się jak zimowe śniegi :)
good.day.my.fat.angel
22 marca 2013, 22:09Rozumiem, że efekty są, skoro nie przestajesz? :) I jakiego maziadłą używasz, jeżeli można zapytać? :)
good.day.my.fat.angel
22 marca 2013, 21:53Winko, mmmm... :))) Należy Ci się za te wszystkie ćwiczonka! Że też chce Ci się tak foliować ten brzusio! A długo tak siedzisz owinięta? :)
gruszkin
22 marca 2013, 21:11Miłego winowania ;)
martini244
22 marca 2013, 20:56Milego popijania winka:):)ja zaraz bede foliowac brzucholek:)
Marta.Smietana
22 marca 2013, 20:53BUŹKA
NigdyNieKochalam
22 marca 2013, 20:53Właśnie bardzo interesuje mnie to foliowanie.. ;) Daje jakieś efekty ? :)
Joannaz78
22 marca 2013, 20:48Pieknie:-) milego wieczoru:-)
fokaloka
22 marca 2013, 20:46Miłego wieczoru :) Ja też właśnie siedzę zafoliowana, super mi cieplutko :)