Dziś już lepiej.
Wyspałam się , nawet mimo tego że wstałam o 4:30 o sobota pracująca.
Samopoczucie od razu lepsze.
Wczorajszy dzień wolę wymazać z życiorysu.
Najpierw byłam nieprzytomna i śpiąca , potem nawpierdzielałam się słodkiego , a na koniec byłam wściekła. Wszyscy i wszystko mnie denerwowało.
Bez kija nie podchodź.
Całe szczęście dziś już jestem i wyspana i bardziej wyciszona , ale......
Jest jeszcze jedna osoba która wczoraj powiedziała o jedno zdanie za dużo i jak się tylko pojawi to dostanie lekcję miłości!
Małpa bawi się ze mną w ciuciubabkę (bardziej plamienie niż normalna miesiączka), ale to pewnie też wina stresu.
Pojawiła się pewna dziwna sprawa , 18 marca wszystko się wyjaśni , a do tego czasu muszę uzbroić się w cierpliwość.
Teraz nie będę o tym pisać.
Jak będę wiedziała co dokładnie jest , albo nie jest to wyjaśnię.
Plan na dziś
-grzeczna dieta
-dużo płynów
-pełen relaks zero ćwiczeń jeden dzień odpoczynku raz na jakiś czas się należy.
-zero słodyczy - wczoraj nadrobiłam za cały miesiąc.
Motto na dziś
Zamknij dziś jakieś drzwi. Nie z powodu dumy, nieudolności czy pychy, ale dlatego, że po prostu prowadzą donikąd.
[P.Coelho]
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
Edit.
Znalazłam coś , co czasem przyda się każdej z nas.
Jak wytłumaczyć sobie lenistwo:
To nie lenistwo. To dysfunkcja systemu motywacji...
holka
3 marca 2013, 16:40Miś jest boski....i proszę jak ładnie można nazwać coś...co ładne nie jest i od razu humor wraca :D i motywacja się pojawia...
MagdalenazWenus
2 marca 2013, 18:48oj ,ja tez miewam takie dysfunkcje ale do tej pory nie wiedzialam,ze to sie tak nazywa:)
SzczuplaMonika
2 marca 2013, 15:30Oh, życzę Ci, aby było wszystko dobrze, a stres niech idzie na koniec świata i nie wraca! Hahaha :D Mam dzisiaj dysfunkcję systemu motywacji :))) Nie chce mi się n-i-i-i-c
Kamila112
2 marca 2013, 15:06Oby wszystko się dobrze ułożyło :)
abiozi
2 marca 2013, 14:59Wow! Twój wpis jest super! Naśmiałam się szczególnie z koali. Pozdrawiam;)
vita69
2 marca 2013, 14:11ale słodziak:)) kocham wszystkie misie!!!! jesteś w ciązy????? miłej pracy! i miłego weekendu:)
monsia85
2 marca 2013, 13:24ten brak @ pewnie zdezorientowala Twoj organizm bedzie dobrze!!
Nejtiri
2 marca 2013, 11:38Miia, co do 'sprawy' to będzie dobrze... Ty to wiesz. :* Ech, współczuję tego zlego samopoczucia, oby wredna małpa szybko uciekła i dała Ci normalnie funkcjonować. ;)
Joannaz78
2 marca 2013, 11:02Zdecydowanie ja mam taka dysfunkcje;))) fajnie ze dzis Ci lepiej
dekanna1976
2 marca 2013, 10:57Motto rewelacyjne, w sam raz dla mnie na ostatnie dni. I zastosowałam, od razu lepiej. Z tymi płynami, to rzeczywiście trzeba dużo pić. Ja się zmuszam, ale to naprawdę daje lepsze rezultaty - waga mi spada kiedy więcej piję.
STORCZYK79
2 marca 2013, 10:43super że dziś masz już lepszy humorek nieraz bywają gorsze dni wtedy wszyscy co się nadsuną obrywają ja mam tak samo jak ty.
aeroplane
2 marca 2013, 09:15dzis na pewno bedzie lepiej :*
gruszkin
2 marca 2013, 08:29Buhaha dysfunkcja systemu motywacji...super. Ja chcę dziś taki leniwy dzień, niestety.... A jeszcze zaczynam go od jogi to nie rozrusza mnie zbytnio. Ale słońce świeci!
kuska23
2 marca 2013, 07:28Hmm ciekawe co to za sprawa;-) zaciekawiłas mnie ale Poczekam do wyjaśnienia;-) a co do @ ja miałam za Ciebie bo było gorzej niż zwykle:-\ na szczęście wczoraj koniec:-D