Na wstępie DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE! Znowu dodałyście mi skrzydeł i sił do walki .
Tak sobie przeczytałam ten ostatni wpis , popatrzyłam na to co osiągnęłam i wiecie co jestem naprawdę zadowolona .
8 tygodni diety zaowocowało zgubieniem 9 kg , żałuję że nie zmierzyłam się od razu miała bym lepsze porównanie.
Przyzwyczaiłam , a może raczej uzależniłam się od ćwiczeń , nawet brzuszki których kiedyś nie cierpiałam robić sprawiają mi przyjemność .
Ciało jeszcze nie zadowala , ale jest różnica i zaczyna mi się to powolutku podobać .
Jedna trzecia drogi za mną , czyli przy dobrych układach do końca czerwca osiągnę cel.
Pewnie gdy bym bardziej rygorystycznie przestrzegała diety efekty były by większe , bo wpadek było co nie miara. Nie zamierzam się jednak tym przejmować .
Marzenie nr 1 . 6 z przodu na Wielkanoc .
Marzenie nr 2 . Osiągnąć cel do wakacji .
I zastanawiam się jeszcze czy cel nie ulegnie zmianie , bo w sumie nie tyle o wagę mi chodzi co o wymiary , żeby wejść w pewne ciuszki które gdzieś leżą teraz na dnie szafy .
Czasowo ostatnio nie wyrabiam . Mniej piszę , mniej komentuje , ale jak mam czas to siadam do kompa i pierwsze co to Vitalia .
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają .
justyna.ja85
4 marca 2012, 14:49super wyniki! 9kg, zazdroszczę, naprawdę zazdroszczę :)) Trzymaj tak dalej a lato będzie Twoje :))
anuska1981
3 marca 2012, 18:53Świetnie , że efekty są!!!!!! A nie chodzi o to by płaszczyć tyłek przy kompie a żeby efektownie spędzać czas!!!Powodzenia!!!!!
Idziulka1971
3 marca 2012, 18:47Musi się udać. 6 na święta i cel na wakcje. Pozdrawiam.
newi1986
3 marca 2012, 16:53uda Ci się, już tak daleko zaszłaś, że poradzisz sobie:):):) gratuluję
cottage
3 marca 2012, 13:15super kochana, na prawdę już dużo zdziałałaś, szósteczka na pewno się pojawi jeśli będziesz konsekwentna, a wiem że jesteś. Z czasem to chyba u wszystkich ostatnio krucho, ja Ci mówie,że on jakoś szybciej zaczął płynąć...:) a jakie robisz brzuszki pełne?? czy półbrzuszki?
jemenka
3 marca 2012, 10:35gratuluję Twoje wyniki są imponujące :)
elizabeth87.
3 marca 2012, 10:02Tak trzymać!
BrightNight
3 marca 2012, 09:40i super, gratuluję:) ja muszę w końcu kupić centymetr
fragolinkaa
3 marca 2012, 08:58Gratuluję, świetny wynik jak dla mnie :) jesteś silna więc dasz radę osiągnąć te cele, ja też czekam na 6 z przodu :) trzymaj się, damy radę :*
Junonaaa
3 marca 2012, 08:57Bardzo dobrze ci idzie, oby tak dalej. Spełnienia marzeń! :)
cattia
3 marca 2012, 08:529kg w 8 tygodni to naprawdę świetny wynik, jest się z czego cieszyć;)
ParaTi
3 marca 2012, 08:38no dokaldnie masz sie z czego cieszyc;:O) i zaprzyjaznij sie na stale z centymetrem :)
b1a2s3i4a5aaa
3 marca 2012, 08:32nic tylko pogratulować :) a mnie tez najbardziej motywuje moja szafa :p
ordinary
3 marca 2012, 08:26Gratuluję i powodzenia w dalszym znikaniu. ;]
CzarnaRosea
3 marca 2012, 07:52Bardzo ładnie Ci idzie, oby tak dalej waga spadała jak spada :)))