Wczoraj miałam kolejny fatalny dzień .
Net w pracy szwankował . Nie miałam czasu zajrzeć i dodać wpisu , ani poczytać co u was.
W pracy sporo do zrobienia , ostatnio to rzadkość . Po pracy , jechałam do tej osoby której pomagam . Do domu wpadłam tylko na moment żeby zakupy zostawić.
W między czasie miałam przykrą rozmowę z kimś kto w zeszłym roku przysporzył mi sporo problemów , jakim cudem przez niego jeszcze nie osiwiałam , sama nie wiem. Przez niego znowu byłam wczoraj kłębkiem nerwów i ryczałam. Ból głowy dopadł mnie taki że odechciało mi się wszystkiego . Wracając do domu miałam iść do rosmana na jakieś zakupy kosmetyczne i na wet na to nie miałam ochoty.
Nie było orbitreka , nie było brzuszków .
Płaczliwy humor i w łóżku była przed 20.
Dieta oczywiście zachowana bez problemu , bo nerwy mi żołądek ścisnęły.
Dziś już lepiej . Samopoczucie się troszkę poprawiło .
Do pracy na 12 więc w domku mogę coś zrobić .
Orbitrek zaliczony 60 minut i 480 brzuszków.
Z racji zbliżającego się okresu wczorajszego ważenia nie było i dobrze bo czuję po brzuchu , piersiach i łydkach że woda we ni stoi jak w bojlerze .
Czytam sobie ten wpis i tak mi się przypomina że jak zakładałam pamiętnik to myślałam że będę dodawać same optymistyczne wpisy , że nie będę tu wam marudzić . Niestety życie to jakoś zweryfikowało i jest jak jest. Smęcę wam i marudzę , mam nadzieję że mi wybaczycie.
Miłego dnia życzę i nich nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze .
kodomi
25 lutego 2012, 11:57Jak Ci to pomaga to marudź ile wlezie :)
D0LLy
24 lutego 2012, 16:56zdarzaja sie gorsze dni-ale najwazniejsze to dalej walczyc i Alleluja i do przodu!!! :-)
vitaliaminus
24 lutego 2012, 13:02-przytul- :**
vitaliaminus
24 lutego 2012, 13:02:**
Idziulka1971
23 lutego 2012, 20:45Kochana, jak napisała moja poprzedniczka każda z nas ma lepsze i gorsze dni....Dobrze byłoby aby tych lepszych było więcej niż tych gorszych. Jednak życie pisze własne scenariusze. Całuski. Trzymaj się dzielnie, bo nikt nie jest wart Twoich łez....szczególnie jesli jest to facet...
anuska1981
23 lutego 2012, 20:41Kochana ale my tu jesteśmy nie tylko po to aby słuchać jak świetnie Ci idzie. Mamy być dla Ciebie wsparciem. Trzymam mocno kciuki na pewno Wszystko się ułoży i durnymi ludźmi nie warto się przejmować!!!!!!
Mycha1805
23 lutego 2012, 18:23Każdy ma gorsze i lepsze dni, a my jesteśmy tutaj po to by się wzajemnie wspierać, więc możesz smęcić ile chcesz, a my pomożemy w miarę naszych wirtualnych możliwości :) trzymaj się Kochana :***
Piramil77
23 lutego 2012, 14:40ŻYCIE TO NIE BAJKA ...KAZDY Z NAS MA PROBLEMY JEDNI WIĘKSZE , DRUDZY MNIEJSZE ....BĘDZIE DOBRZE :)
ewela22.ewelina
23 lutego 2012, 13:04oj bedzie dobrze:*
azile1987
23 lutego 2012, 11:44w każdej dołującej chwili powtarzaj sobie, że co nas nie zabije to wzmocni... i, że dasz radę bo jak nie Ty to kto??? Są czasami dołujące dni ale pamiętaj mijaja i robi się lepiej na serduchu- trzymaj się.
ordinary
23 lutego 2012, 10:53Niestety zdarzają się i te gorsze dni. Życzę poprawy nastroju i lepszego dnia niż ten wczorajszy. :]
experience80
23 lutego 2012, 10:36mam nadzieję, że już u Ciebie lepiej :) uszka do góry i uśmiech proszę :))))
.Margolcia.
23 lutego 2012, 10:32Kochana jesli to co piszesz to smęty to ja jestem mega smęciarą ;-) Czasem trzeba się wygadać, i każda forma jest dobra :) Główa do gory i miłego dnia Ci zycze!!!
fragolinkaa
23 lutego 2012, 09:29Nie martw się już , niestety musimy spotykać też takich ludzi którzy psują nam humor :/ mam nadzieję że już dzisiaj będziesz w lepszym nastroju i dobrze że się nie ważylas :D
fragolinkaa
23 lutego 2012, 09:29Nie martw się już , niestety musimy spotykać też takich ludzi którzy psują nam humor :/ mam nadzieję że już dzisiaj będziesz w lepszym nastroju i dobrze że się nie ważylas :D
coffeebreak
23 lutego 2012, 08:58Czasami trzeba się wysmęcić, żeby można było się uśmiechnąć. Po to tu wszystkie jesteśmy, żeby sobie pomagać, wspierać się no i czasem sobie posmęcić. Trzymaj się!
greenge
23 lutego 2012, 08:56Nie wybaczymy, nie ma marudzenia;) Uśmiech ma być zarówno w życiu jak i we wpisach, ok?:D Miłego dnia:))
chrobry
23 lutego 2012, 08:50a smęć! pomaga Ci to przynajmniej ? :P jak tak, to warto.