Coraz lepiej szło bieganie, półmaraton po drodze zaliczyłam, teraz ćwierćmaraton przede mną, a ja biegać nie mogę:(Zapalenie przyczepu mięśnia biodrowego, k...Wysypałam się na rowerze i pewnie coś naruszyłam, ale nie dam się tak łatwo.
Jeszcze z tydzień się poopierniczam i zacznę się ruszać:)
Waga zaczarowana, ani drgnie:(
mkp1976
5 kwietnia 2014, 13:41Komentarz został usunięty
monalisa191
5 kwietnia 2014, 10:58Podczas badań ważyłam 63-64 kg:) Dlatego upieram się, by wrócić do tej wagi.